W Wojewodztwach Śląskim i Pomorskim, gminy wypłacały świadczenia pielęgnacyjne opiekunom dorosłych osób z niepełnosprawnością, mimo że – od końca 2023 roku – formalnie nie przysługiwały im one na podstawie obowiązujących przepisów. Teraz wojewodowie żądają zwrotu środków, a Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje, wskazując, że takie działania naruszają Konstytucję oraz ugruntowane orzecznictwo sądów administracyjnych. 

W tej sprawie RPO Stanisław Trociuk skierował do Ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dr Agnieszki Dziemianowicz-Bąk pismo (III.7064.216.2025.JA), w którym apeluje o zajęcie stanowiska resortu dotyczącego żądań zwrotu dotacji przez gminy.  

Co się wydarzyło? 

Wojewodowie Śląski i Pomorski, po przeprowadzeniu kontroli w gminach, zakwestionowali prawidłowość wypłat świadczeń pielęgnacyjnych w latach 2022–2023. Uznali, że gminy przyznały te świadczenia z naruszeniem art. 17 ust. 1b ustawy o świadczeniach rodzinnych, ponieważ nie weryfikowały daty powstania niepełnosprawności – a według tego przepisu świadczenie należało się jedynie wtedy, gdy niepełnosprawność powstała przed ukończeniem 18 lat lub 25 lat w trakcie nauki. 

 W rezultacie wojewodowie zażądali od gmin zwrotu dotacji wykorzystanych na wypłaty świadczeń pielęgnacyjnych oraz składek na ubezpieczenia społeczne – mimo że świadczenia te były przyznane na podstawie prawomocnych decyzji administracyjnych i zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów. 

RPO: „To działania niekonstytucyjne i sprzeczne z prawem” 

Rzecznik Praw Obywatelskich stanowczo sprzeciwił się działaniom wojewodów i resortu, przypominając, że: 

– Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego kryterium momentu powstania niepełnosprawności utraciło przymiot konstytucyjności. Wobec tego w odniesieniu do tych osób oceny spełnienia przesłanek należy dokonywać z pominięciem tego kryterium. 

RPO zwraca uwagę, że organy administracji publicznej mają obowiązek przestrzegać konstytucji i orzeczeń Trybunału, nawet jeśli ustawodawca zwleka z ich wykonaniem. Tymczasem wojewodowie i MRPiPS opierają swoje stanowiska na literalnym brzmieniu niekonstytucyjnego przepisu, ignorując jego uchylenie przez Trybunał. 

Skutki dla gmin i opiekunów 

Gminy, które przyznały świadczenia zgodnie z orzecznictwem i w duchu konstytucyjnej równości, narażone są obecnie na zwrot środków do budżetu państwa. Rzecznik alarmuje, że: 

  • może to prowadzić do demotywowania gmin do wspierania opiekunów,

  • uderza to w zaufanie obywateli do państwa i jego instytucji,

  • stanowi rażące naruszenie zasady pewności prawa i praw nabytych. 

Dodatkowo skutkiem może być dochodzenie roszczeń wobec opiekunów, którzy otrzymali świadczenia – co byłoby działaniem wyjątkowo szkodliwym społecznie. 

Apel do Ministerstwa 

RPO zaapelował do Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o niezwłoczną rewizję stanowiska wyrażonego w piśmie z 19 maja 2025 r. oraz o dostosowanie praktyki resortu do wyroku TK i orzecznictwa sądów administracyjnych. 

 –  Działając na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, wnoszę o zrewidowanie stanowiska Ministerstwa – z poszanowaniem Konstytucji RP oraz praw nabytych obywateli – podkreśla Stanisław Trociuk. 

Co dalej? 

Interwencja Rzecznika może stanowić ważny impuls do zmiany podejścia Ministerstwa i wojewodów wobec tej grupy świadczeń. Ostatecznie kluczowe będzie, czy resort podejmie działania korygujące – oraz czy uda się uniknąć eskalacji konfliktu pomiędzy rządem a samorządami. 

W tle tej sprawy pozostaje pytanie fundamentalne: czy państwo polskie potrafi konsekwentnie przestrzegać wyroków własnego Trybunału Konstytucyjnego i szanować prawa obywateli, nawet w najtrudniejszych sytuacjach społecznych?