“Niech się dymi”, jest filmem grupy studentów z Warszawskiej Szkoły Filmowej, który powstał na zwieńczenie pierwszego roku ich edukacji. Reżyser Piotr Bakuła, razem z operatorem Arturem Leszczyńskim, kierowniczką produkcji Krystyną Tulińską, dźwiękowcem Stanisławem Jarzębskim oraz montażystką Nadią Gieryng, postanowili pochylić się nad problemem dyskryminacji osób OzN. Ich głównym celem było pokazanie innego, bardziej prawdziwego wizerunku tych osób, omijającego stereotypy oraz schematy.
Film opowiada historię Nadii, aroganckiej dziewczynie z dziecięcym porażeniem mózgowym oraz jej twardej matce Iwonie. Biorą one udział w hucznym weselu. Kiedy obie przebywają w gościnnym pokoju hotelowym, Iwona traci przytomność. Nadia musi wznieść się ponad swoje ograniczania, pilnie wezwać pomoc i nauczyć się troszczyć o innych.
Film porusza bardzo wiele wątków bliskich osobom z niepełnosprawnością. “Poszliśmy wbrew oczekiwaniom i przedstawiliśmy historię OzN, która pomimo swojej szlachetności ma wiele cech negatywnych. Nie jest smutną ofiarą, ani nieskazitelną optymistką. Jest człowiekiem z krwi i kości z wieloma wadami, które jako bohaterka musi pokonać”.
W rolę kochającej, chociaż zmęczonej opieką, bezkompromisowej rodzicielki wcieliła się polska aktorka teatru narodowego Dominika Kluźniak. Z kolei główna bohaterka, Nadia, została zagrana przez studentkę NAZWA SZKOŁY Sophie Zaprzał. Do tego brawurowego debiutu filmowego, Sophie przygotowywała się przez cały rok, pracując z osobami z MPD. Aby wiarygodnie przedstawić niepełnosprawność, pobierała również lekcje u Dawida Ogrodnika.
Największym wyzwaniem, przed jakim stanęli filmowcy, było realistyczne ukazanie świata z perspektywy OzN. Pomógł im tutaj współtwórca filmu, Krzysztof Gudzelak, dziennikarz, ogólnopolski działacz społeczny na rzecz integracji i łamania stereotypów OzN, oraz osoba dotknięta schorzeniem MPD. Sama koncepcja filmu, chociaż fikcyjna, oparta jest na jego prawdziwych doświadczeniach oraz pomyśle.
“Każdy filmowiec ma czarny pas w sztuce improwizacji” powiedział reżyser “ często musieliśmy błyskawicznie reagować na nagłe zmiany sytuacji czy kombinować, jak zrobić profesjonalny film w studenckim budżecie. Ten film był dla nas jedną wielką lekcją, wskazującą, że z każdego wyzwania jest wyjście oraz, że szczęściu bardzo pomaga odwaga.” Historia powstania tego filmu była też pełna wyzwań oraz zbiegów okoliczności. Reżyser spotkał główną aktorkę i współscenarzystkę, nie na castingu a stojąc w kolejce do kasy w trakcie festiwalu filmowego!
Film “Niech się dymi” swoja polską premierę będzie miał 4 września na 22. Europejskim Festiwalu Filmowym Integracja Ty i Ja w Koszalinie. Pierwszy światowy pokaz odbył się na festiwalu Mostra Livre Do Cinema w Sao Paulo. Film był pokazywany też na Festiwalu NUFF w Norwegii oraz Sicani Cinema Experience na Sycylii.
Film powstał dzięki pomocy Hotelu Lord, Zajazdu Pod Różami Augustówka oraz wsparcia finansowego Suwalskich Kopalni Surowców Mineralnych.





