Pierwszą rzeczą, o której pomyślał, gdy po wypadku usiadł na wózek, była potrzeba edukacji i chęć walki o akceptację osób z niepełnosprawnościami. Chwila, gdy obudził się ze złamanym kręgosłupem jako pasażer samochodu, który wjechał do rowu, zabrała mu pewność siebie.
- Zdarzało się, że byłem wytykany palcami, że wzbudzałem zbyt nachalne zainteresowanie, próbując normalnie żyć. Sam też czułem się gorszy i zakompleksiony. Taki odstający i niedopasowany do reszty społeczeństwa.Działania na rzecz zmiany nastawienia do niepełnosprawności zaczęły się od Festiwalu Integracyjnego w Murowanej Goślinie. Później były obozy sportowe Iron Camp, treningi crossfitu, biegi na wózkach. Wszystko po to, by osoby z niepełnosprawnościami przekonać do aktywnego stylu życia.
Za te działania w 2018 r. Krzysztof Stern otrzymał Wyróżnienie „Człowiek bez barier”. Odbierając statuetkę deklarował, że znajdzie czas dla siebie i rodziny. Będzie więcej odpoczywał i może uda się w podróż kamperem po Europie. Tych zapowiedzi nie zrealizował. Nie tylko kontynuuje sportową i edukacyjną działalność w klubie Iron Arena i w Stowarzyszeniu „Jedna chwila”, ale poszerzył pole aktywności.
- Gdy wybuchała wojna w Ukrainie pomyślałem, że trzeba do tego podejść na spokojnie i poczekać na rozwój sytuacji.Czekał 12 godzin, po czym przystąpił do działania. Pomieszczenie klubu crossfitowego stało się magazynem dla wózków, które otrzymywali uchodźcy. Stowarzyszenie zaczęło szeroko zakrojoną współpracę z innymi organizacjami, by zapewnić mieszkania. Rozpoczęła się też wspólna akcja z Polską Misją Medyczną. Do Poznania przyjeżdżają cywile i żołnierze po amputacjach. Ćwiczą crossfit, korzystają z rehabilitacji. Wkrótce będą mogli skorzystać z doradztwa zawodowego i wsparcia psychologicznego.
- Lubię działać i dążyć do obranego celu. Marzę o ośrodku, gdzie możliwa będzie rehabilitacja społeczna osób po różnych traumach. Chciałbym też tworzyć miejsca pracy dla paraolimpijczyków na emeryturze, którzy nadal mają ogromny potencjał i mogliby motywować młodzież.
Plany odpoczynku zostały odłożone na półkę. Nowa działalność nie zepchnęła w cień dotychczasowej. Nadal organizowane są obozy crossfitowe, zawody sportowe, biegi i wydarzenia. Krzysztof Stern ma nadzieję, że one także staną się sposobem, by Ukraińcy poradzili sobie z trudnymi doświadczeniami i rozpoczęli swoje życie na nowo.
Autor tekstu: Ilona Berezowska
Realizacja: Dominika Kopańska
Film został zrealizowany w ramach projektu współfinansowanego ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.








