Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Mamy lato czy nie mamy?

05.08.2019
Autor: Dorota Próchniewicz, fot. pixabay.com, archiwum autorki
Źródło: Integracja 3/2019
kobieta siedzi bokiem na plaży, czyta książkę

Planowanie wakacji jest dla opiekunów dzieci i osób z niepełnosprawnością jak planowanie lotu na Marsa. Jeśli chcielibyśmy mieć – choćby krótkie – wakacje tylko dla siebie, to mówimy o podróży międzygalaktycznej. Można sobie pomarzyć...

Dyżur non stop

Wraz z końcem roku szkolnego zaczyna się dramat. I powtarza rok w rok. Poruszamy się między skrajnymi biegunami: wdrukowanym w nasze głowy przekazem, że lato to czas na wypoczynek i wspaniałe przygody, i realnością – dla nas oznacza ona zwykle zwielokrotnienie opieki, która i tak nas wykańcza oraz generuje jeszcze większe koszty. Od września do czerwca jest szkoła (póki podopieczny nie dorośnie i jej nie skończy oczywiście), dostępne są z reguły jakieś zajęcia, terapie (nawet pamiętając, że zawsze jest ich za mało, często poniżej potrzebnego minimum). Od czerwca zaczynają się wakacyjne przerwy, urlopy terapeutów. Wszystko staje na głowie. Przecież są wakacje!

A co jest dla nas? Całodobowa opieka. Prawdziwy non stop dyżur. Wycieńczenie w miejsce zmęczenia. Brak ofert na spędzenie lata w miejscu zamieszkania. Turnusy rehabilitacyjne i wypoczynkowe – w astronomicznych cenach (à propos lotu na Marsa). Coraz trudniej o dofinansowanie z PFRON (dla dorosłych po 24. roku życia nie ma go wcale). Dodajmy, że pieniądze z subkont, z 1 procenta podatku, najczęściej idą właśnie na wakacje, a coraz więcej opiekunów decyduje się na organizowanie zbiórek na portalach charytatywnych, licząc, że uda się uzbierać pieniądze na turnus. Zresztą propozycje wyjazdów i tak adresowane są głównie do dzieci.

Pod górkę

W naszej kosmicznej rzeczywistości (czytaj: patologicznej), podmioty gospodarcze szybko wyspecjalizowały się w konstruowaniu turnusowych ofert, ale wciąż z rodzicem jako dźwignią i kołem zamachowym. Po co dodatkowy kłopot z szukaniem kadry? Nie musiałby to być dodatkowy koszt, ale odpowiedzialność na pewno. Ewentualne znalezienie kogoś, kto zajmie się naszym dzieckiem na turnusie, oznacza kolejną trudność. Jedziemy więc sami, ciesząc się z kilku wolnych chwil, gdy dziecko ma zajęcia. Dodajmy, że wakacje to odpowiedź na pytanie, dlaczego tak wielu opiekunów nie pracuje. Dla rodziców pełnosprawnych dzieci ten czas również jest wyzwaniem, tu – problemy zwielokrotniają się i utrwalają – nasze dzieci nie stają się bowiem samodzielne.

Mamy wieczne wakacje od zwykłego życia...

Oczywiście także nasi podopieczni latem mają „przerąbane”, nie przeżywają wakacyjnych przygód i cudownych chwil jak z piosenek, filmów czy reklam. Muszą jakoś wytrzymać z nami, z naszym zwielokrotnionym zmęczeniem i frustracją. Razem więc rok w rok czekamy na jesień, aż wróci jaki taki porządek i będzie trochę oddechu.

Generalnie lato daje nam tyle radości, że cudownie byłoby wystrzelić się w kosmos i nie wracać...

Taki mi oto wyszedł radosny wakacyjny felieton. Nic odkrywczego – temat znamy wszyscy.

Tylko „ja”

A gdyby tak...

...spróbować inaczej.

Przestać wciąż mówić „my”: ja i moje dziecko.

Gdyby tak pomyśleć: „ja”. Ja chcę odpocząć.

Niech mama też ma lato. Przypomnijmy sobie, co lubimy robić najbardziej, co sprawia nam radość, pozwala odetchnąć.

Wakacje pod gwiazdami. Choć na kilka chwil.

Uda się?

Marzę. Wierzę. A kto mi zabroni? Lato bez klatek. Lato wolnych matek. Taki mały osobisty (od)lot.


Dorota PróchniewiczDorota Próchniewicz – mama dorosłego Piotra z autyzmem. Dziennikarka, redaktorka, autorka, pedagożka. Współpracuje z mediami i organizacjami pozarządowymi w zakresie podnoszenia świadomości autyzmu oraz poprawy sytuacji osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin w Polsce. Związana z nieformalną inicjatywą „Chcemy całego życia”. Prowadziła blog www.autystyczni.blox.pl. Szuka sposobów na opisanie niełatwej codzienności, gdy trzeba pogodzić samotne rodzicielstwo, pracę zawodową i walkę o godne życie.


okładka magazynu Integracja nr 3 - Joanna Mazur i Jan KlimentArtykuł pochodzi z numeru 3/2019 magazynu „Integracja”.

Zobacz, jak możesz otrzymać magazyn Integracja.

Sprawdź, jakie tematy poruszaliśmy w poprzednich numerach (w dostępnych PDF-ach).

Komentarz

  • Wakacje?
    Lena
    06.08.2019, 00:46
    Ja już dawno zapomniałam co to są wakacje😥 25 lat razem z synem nierozerwalni i nie dlatego, że jestem nadopiekuńcza ale dlatego, że mnie nie stać😥😥😥

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas