Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Wygrane Polaków z Belgią. Kolejny udany krok ampfutbolistów do EURO 2020

24.06.2019
Autor: inf. pras.
polscy zawodnicy amp futbolu krzyczą na murawie

Ampfutbolowa reprezentacja Polski wygrała w Rzepinie dwa mecze z Belgią. W sobotę, 22 czerwca, przy pełnych trybunach biało-czerwoni zwyciężyli aż 9:0, a w niedzielę triumfowali 6:0. Było to piąte i szóste zwycięstwo Polaków w tym roku, co dobrze rokuje przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy w Krakowie.

Polscy ampfutboliści znów pokazali ogromną siłę zespołu. W 2019 roku wygrali dotąd wszystkie mecze: dwukrotnie pokonali na wyjeździe Włochów, a następnie w Krakowie dwa razy okazali silniejsi od Irlandczyków. Tym razem rozbili Belgów i to grając bez kilku podstawowych zawodników.

Jedni z najlepszych

Pod nieobecność kapitana zespołu Przemka Świercza i kilku innych doświadczonych graczy świetnie spisali się młodsi zawodnicy, jak na przykład Dawid Dobkowski. W obu spotkaniach z Belgią strzelił po jednym golu.

- Cieszy mnie każda zdobyta bramka, zwłaszcza, że rozegraliśmy dobre mecze. Gramy zespołowo, wymieniamy dużo podań, przyjemnie się to ogląda – przyznał Dobkowski.

Bohaterem obu spotkań był jednak Jakub Kożuch. W sobotę skompletował hat-tricka i miał pięć asyst, a w niedzielę zakończył spotkanie z dwoma kolejnymi golami.

- W niedzielę zagrałem o wiele słabiej niż w sobotę – złożył samokrytykę Kożuch.

Młody napastnik był mimo wszystko zadowolony ze sparingów w Rzepinie. 

- Znów była kapitalna atmosfera dzięki kibicom. O nich się nigdy nie martwię, bo są najlepsi – chwalił publiczność.

Pełne trybuny

Mecze w Rzepinie ponownie udowodniły, że ampfutbol zyskuje coraz większą popularność, bo na trybunach znów zasiadło mnóstwo żywiołowo dopingujących kibiców.

- Rewelacyjnie udał się ten dwumecz. Jestem dumny, że jako trener mogłem zaśpiewać hymn w rodzinnym mieście i miałem okazję pochwalić się przed znajomymi tą wspaniałą drużyną – mówił rozradowany Kamil Michniewicz, analityk reprezentacji Polski i organizator meczów. – Na widowni była superatmosfera, kibice dopisali. Cieszymy się, że trybuny były pełne, bo świetnie się w takich warunkach pracuje – dodał Michniewicz.

Z trybun stadionu w Rzepinie biało-czerwonych ampfutbolistów dopingował z kolei Paweł Dąbrowski – przyjaciel i kolega z boiska Kamila Grosickiego, który niedawno stracił w wypadku nogę. Kadrowicze przekazali mu słowa wsparcia oraz… ampfutbolową koszulkę meczową, z życzeniami żeby mogła się niedługo przydać podczas zgrupowań i meczów.

Dobrą wiadomością, zwłaszcza w kontekście lipcowego turnieju U-23, jest również udany powrót do kadry, po ponad czterech latach, Mateusza Sadłowskiego.

- Wróciłem do zespołu po długiej przerwie. Dużo się w tym czasie w kadrze pozmieniało. Wszystko wygląda dużo lepiej niż wcześniej, bardziej profesjonalnie. Jestem mile zaskoczony. Cieszę się też, że mogłem tutaj być i chociaż trochę pomóc kolegom na boisku. Rozegraliśmy dobre mecze – mówił.

Zawody trzech potęg

Przygotowującą się do przyszłorocznych mistrzostw Europy w Krakowie reprezentację Polski czekają kolejne intensywne tygodnie. Wkrótce kadra U-23 pojedzie na pierwszy w historii młodzieżowy turniej do Anglii, gdzie oprócz biało-czerwonych i gospodarzy zagrają również Turcy. Będą to więc zawody trzech potęg.

- Pojedziemy tam niemal pierwszą drużyną, bo większość naszej kadry jest bardzo młoda. Zagramy więc w silnym składzie i zapewne będzie faworytami – stwierdził Dobkowski, który podobnie, jak Łastowski (4 gole w weekend), Kapłon (3 gole), czy Kożuch (5 bramek) również ma szansę na powołanie do polskiej młodzieżówki.

We wrześniu piłkarze trenowani przez Marka Dragosza zagrają w corocznie silnie obsadzonym Amp Futbol Cup w Warszawie, gdzie zmierzą się między innymi z Brazylią, Rosją, Francją, czy Włochami.

Podsumowanie

22 czerwca 2019

Polska - Belgia 9:0 (5:0) - Rzepin

Gole: Jakub Kożuch (5, 32, 44), Bartosz Łastowski (9, 17), Krystian Kapłon (10, 40), Piotr Mizera (13), Dawid Dobkowski (45)

23 czerwca 2019

Polska - Belgia 6:0 (5:0) - Rzepin

Gole: Bartosz Łastowski (1, 8), Krystian Kapłon 8, Dawid Dobkowski (14), Jakub Kożuch (20, 44).

Skrót sobotniego meczu można obejrzeć na Facebooku.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas