Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Lista Mocy 1918-2018. Zygmunt Waliszewski

25.01.2019
Autor: Agata Jabłonowska-Turkiewicz, Fot. NAC
Zygmunt Waliszewski

1897–1936
malarz, reprezentant nurtu kolorystycznego

Ceniony i niezwykle płodny artystycznie malarz, zwany „Zygą”, żył niespełna 40 lat. Zostawił po sobie liczne portrety, pejzaże, martwe natury, jak również kompozycje o charakterze anegdotycznym, inspirowane tradycją europejskiego malarstwa i literatury. Najsłynniejsze dzieła „Zygi” to: „Malarz i modelka” (1930), „Widok z Wawelu” (1932), dwie wersje „Uczt”(1933), „Wyspa miłości” (1935), „Diana i Akteon” (1935),dekoracje plafonu w Kurzej Stopce na Wawelu (1935–1936), „Pierotka i Arlekin” (1933) oraz „Carmen – akt IV” (1936). Józef Czapski, jego przyjaciel, porównywał tę twórczość do dzieł van Gogha.

Urodził się w Petersburgu, wychowywał w Tbilisi. Walczył w armii rosyjskiej w Wielkiej Wojnie, w 1920 r. powrócił do Polski. W latach 1921–1924 studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Wojciecha Weissa i Józefa Pankiewicza. Po ukończeniu Akademii udało mu się spełnić swoje, wydawało się, nieosiągalne marzenie – kontynuować studia w Paryżu, także pod opieką Pankiewicza. Uczestniczył wówczas w plenerach kapistów (kolorystów) z Komitetu Paryskiego w Cagnes, Valence, Cap Martin i Awinionie. Koloryści chętnie malowali naturę, krajobrazy, pejzaże oraz portrety, kolor był dla nich ważniejszy od konstrukcji. W Luwrze Zygmunt Waliszewski kopiował i trawestował dzieła dawnych mistrzów: Tycjana, Veronesego, Velázqueza, Vermeera, Goi i Delacroix. Był również pod silnym wpływem Cézanne’a, van Gogha i Matisse’a.Brał udział w pierwszej wystawie kapistów w paryskiej Galerie Zak (1930), a następnie w pokazie w Galerie Moos w Genewie (1931).

Posługiwał się specyficzną odmianą języka, w której przeplatały się słowa polskie, rosyjskie i francuskie. Dziś powiedzielibyśmy: „obywatel świata” .Jednak nie poczucie przynależności narodowej było dla niego najistotniejsze. Czuł się przede wszystkim artystą zakorzenionym w sztuce, oddanym malarstwu całkowicie, nie zważając na biedę i postępującą chorobę.

Podczas pobytu w Paryżu zdiagnozowano u niego nieuleczalny zespół Bürgera – bolesną martwicę tkanek. Amputacja nóg nie przerwała pracy artystycznej, a groźba utraty rąk jeszcze bardziej motywowała go do pracy. Choroba zmusiła jednak artystę do powrotu do kraju w 1931 r. Przeprowadzał się z miasta do miasta, jedna wystawa goniła drugą. W 1933 r. wziął ślub z Wandą Drohocką i mimo czyhającej śmierci rozpoczął najbardziej twórczy okres życia. Choroba jednak postępowała. Zmarł w Warszawie w wieku 39 lat.

W 1937 r. został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.„Kto ma ciemny pokój – niech powiesi sobie reprodukcję obrazu Waliszewskiego, a będzie miał słońce w domu...”– tymi słowami rozpoczynała się pośmiertna wystawa twórczości malarza, zainaugurowana 16 września1957 r. w stołecznej Zachęcie. W jego obrazach i rysunkach dostrzec można ciepło, pogodę ducha i sporo dystansu do otaczającego świata. Jakby na przekór chorobie i trudom życia, z którymi artysta mierzył się na co dzień.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas