Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Poradnik pacjenta. Superfoods Matki Natury

12.09.2018
Autor: Emilia Traczyk, fot. pixabay.com
Źródło: Integracja 4/2018
różne warzywa i owoce: truskawki, winogorona, morele, jabłka, itd

Superjedzenie to produkty o bogatych walorach odżywczych. W końcówce lata i na początku jesieni polska natura szczególnie hojnie nas nimi obdarza. A najbardziej popularne owoce i warzywa nadzwyczaj korzystnie wpływają na zdrowie.

Owocowy top 5

Jabłka

Ustawione w rzędzie czerwone jabłkaIch właściwości odżywcze znane były już ok. 6500 r. p.n.e., a Brytyjczycy do dziś powiadają: „Jedno jabłko dziennie trzyma lekarza z dala ode mnie”. Bo jabłko to prawdziwa „bomba zdrowia”. Starte na mus zapobiega biegunce u dzieci oraz niestrawności i chorobie wrzodowej u dorosłych. Herbatka ze skórki jabłka koi stany zapalne jamy ustnej i gardła, a ocet jabłkowy uzupełnia potas, hamuje infekcje i poprawia trawienie.

Jabłkowy błonnik reguluje pracę jelit, chroni przed chorobami tego narządu (także rakiem), zapobiega miażdżycy naczyń i zawałowi. Pomaga regulować poziom cukru, dlatego jabłka, w rozsądnych ilościach, mogą być w diecie osób z cukrzycą. A zawarta w jabłkach kwercetyna chroni diabetyków przed zaćmą.

Im kwaśniejsze i mniejsze jabłko, tym więcej ma witaminy C, z której niemal połowa gromadzi się tuż pod skórką. Jabłka mają pektyny, które oczyszczają organizm z toksyn. Mają niewiele kalorii, ale sporo cukru, więc osoby na diecie redukcyjnej (odchudzającej) powinny je jeść z umiarem.

Gruszki

gruszki na drzewieJuż w starożytności napar z gruszek stosowano przy przeziębieniach, gorączce i kaszlu, gruszki pieczone jako lek na dolegliwości trawienne, a smażone na wzmocnienie.

Gruszka to jeden z niewielu owoców, który ma jod działający pozytywnie na tarczycę oraz bor wspierający pracę komórek mózgowych i zapobiegający utracie wapnia. Gruszkowy potas hamuje rozwój chorób sercowo-naczyniowych. W mniejszych ilościach gruszka przeciwdziała zaparciom, ale w większych może wywoływać biegunkę. Gruszki nie są ciężkostrawne, więc mogą je spożywać osoby z wrażliwym układem pokarmowym. Zdarza się, że wywołują alergię w postaci pokrzywki kontaktowej w miejscach dotykania owocu, czyli na dłoniach i w jamie ustnej.

Ze względu na niską kaloryczność i dużą zawartość błonnika można wprowadzić je do diety odchudzającej. Mają niewiele węglowodanów, nie obciążają trzustki i mogą być spożywane przez diabetyków. Cenne są dla kobiet w ciąży, bo mają dużo kwasu foliowego.

„Kobiecy kształt” gruszki sprawia, że są uznawane za owocowy afrodyzjak.

Śliwki

śliwka na gałęziWywodzą się z Europy, a na terenie Polski rosły już w neolicie. Mają dużo składników odżywczych, ale bardziej kaloryczne są śliwki suszone, co jest ważne przy odchudzaniu.

Jak działają śliwki? Dzięki dużej ilości pektyn i kwasów organicznych (winowego i jabłkowego) poprawiają apetyt i regulują trawienie. Zapobiegają zaparciom, chroniąc przed chorobami jelita grubego. Dzięki śliwkom łatwiej trawimy tłuste i ciężkie potrawy, dlatego dodaje się je np. do staropolskiego bigosu.

Śliwki to cenione przeciwutleniacze, bo mają dużo witamin A i E. A dzięki witaminom z grupy B koją nerwy i poprawiają samopoczucie. Zawierają także cenne minerały: potas, żelazo, magnez, wapń i fosfor, a także polifenole, które działają antynowotworowo i przeciwmiażdżycowo. Śliwki jedzone rzadko albo w zbyt dużych ilościach mogą wywołać wzdęcia lub biegunkę.

Uwaga na pestki śliwki. Zawierają trującą amigdalinę, której jednym ze składników jest kwas pruski.

Jeżyny

jeżyny na gałązceCiemnogranatowe, cierpkie w smaku jeżyny to jedne z najbardziej odżywczych owoców. Mają mało cukru, za to dużo błonnika, kwasów tłuszczowych omega-3 oraz witamin: C, A, E, K i witamin z grupy B.

To dzięki nim jeżyny opóźniają proces starzenia i zapobiegają skutkom stanów zapalnych, a także chronią przed chorobami układu nerwowego.

Jeżyny zawierają też sporo luteiny, zeaksantyny i beta-karotenu, które dbają o dobrą kondycję oczu. A ponieważ są niskokaloryczne, to można je śmiało włączyć do diety odchudzającej.

 

Maliny

Maliny na krzakuAromatyczne i słodkie, znane były już za czasów Jezusa, a dzięki Rzymianom stały się popularne w całej Europie.

To kolejny sprzymierzeniec odchudzania – dzięki dużej ilości błonnika i fitoskładników, które wspomagają metabolizm tkanki tłuszczowej.

Maliny – i owoce, i liście - zawierają cały arsenał antyoksydantów i innych cennych składników odżywczych m.in. kwasy organiczne, pektyny, antocyjany, cukry, witaminy (np. C, E, B1, B2, B6) oraz potas, magnez, wapń i żelazo. Przeciwdziałają nowotworom, są znakomitym środkiem przeciwgorączkowym i napotnym.

Ze względu na dużą zawartość witaminy C wykorzystuje się je do leczenia infekcji zatok. Co ciekawe – to z nich produkuje się znany słodzik – ksylitol.

Niestety, maliny mogą czasem uczulać.

Warzywny top 5

Dynia

trzy dynieDelikatny miąższ tego warzywa skrywa beta-karoten, witaminy: C i z grupy B, magnez, potas, żelazo oraz fosfor. Jest niskokaloryczny, więc można go włączyć do diety odchudzającej.

Pestki dyni to wprost „sezam zdrowia”. Meksykańscy Indianie uważali je za afrodyzjak i środek na płodność. Dyniowe pestki mają sporo cynku, który dba o żywotność plemników, i selen, który pobudza produkcję męskiego nasienia, a także kukurbitacynę, która wspiera leczenie łagodnego przerostu prostaty i łysienia typu męskiego.

To właśnie ze względu na ten związek pestek dyni używano w Polsce jako środka na odrobaczanie, bo zapobiega rozwojowi pasożytów, grzybów i bakterii.

W oleju z pestek dyni tłoczonym na zimno znajdują się kwasy tłuszczowe z grupy omega-6, które m.in. dbają o prawidłowy poziom cholesterolu we krwi, a także witamina E, cynk i beta-sitosterol, które pomagają zachować jędrność i elastyczność skóry.

Czosnek

czosnek leży na stoleWprawdzie nie pachnie ładnie, ale to najlepszy dar natury na odporność. Zawdzięcza to allicynie i ajoenowi, które działają przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie, a także zwalczają niektóre drobnoustroje i wirusy. Wspierają też pracę układu krążenia i obniżają cholesterol.

Jeśli chcecie skorzystać z tej mocy, jedzcie ząbki czosnku na surowo – jak nasi dziadkowie. Obróbka termiczna warzywa sprawia, że związki te się ulatniają.

Trudno w to uwierzyć, ale czosnek uznawany był dawniej za… afrodyzjak. Bo związki siarki, przez które czosnek odstręcza swoim aromatem, jednocześnie poprawiają kondycję włosów i paznokci.

Czosnek działa też przeciwskurczowo, np. przy bólach miesiączkowych. Ale uwaga – jedzony w nadmiarze powoduje wzdęcia i bóle brzucha.

Buraki

burakiBordowy kolor zawdzięczają barwnikom, tzw. antocyjanom, a zwłaszcza betainie, która chroni organizm przed wolnymi rodnikami i działa przeciwbakteryjnie.

Buraki zawierają też sporo azotanów, które obniżają ciśnienie krwi, a dzięki właściwościom zasadotwórczym pomagają pozbyć się zgagi. Buraki poleca się osobom z anemią (niedokrwistością). I nie dlatego, że – jak dawniej wierzono – są „czerwone jak krew”, ale zawierają dużo kwasu foliowego (witaminy B9) oraz witaminy C, tak istotnych dla układu krwiotwórczego.

Buraki stosuje się też w diecie chorych na nowotwory, bo raka wprawdzie nie wyleczą, ale doskonale wspierają osłabiony układ odpornościowy. Ale uwaga, zawierają dużo cukrów, które powodują nadmierną fermentację w jelitach, więc po ich zjedzeniu albo po wypiciu soku buraczanego można mieć wzdęcia lub biegunkę.

Papryka

czerwona i żółta paprykaKuzynka pomidora, która jest w istocie… owocem, a dokładnie… jagodą.

Największym „skarbem” papryki, zwłaszcza czerwonej i zielonej, jest witamina C, chroniona przez paprykowe flawonoidy przed utlenianiem. Papryka żółta i pomarańczowa mają jej nieco mniej.

Papryka to też źródło beta-karotenu, który dba o skórę, a także luteiny i kapsorubiny, które chronią wzrok, oraz witaminy E – witaminy młodości.

Za pikantny smak ostrych papryk odpowiada alkaloid kapsaicyna, która rozgrzewa i wspomaga przemianę materii.

Zdrowe osoby mogą ją spożywać bez obaw, ale dzieci, osoby starsze i te cierpiące na schorzenia układu pokarmowego powinny ją wyłączyć z jadłospisu.

Pomidory

pomidory w misceIch polska nazwa wywodzi się z Włoch, skąd pomidory sprowadziła królowa Bona. Tam nazywa się je: pomi dei mori, czyli „jabłkami wrzosowisk”. Słowa te brzmią podobnie do francuskiego: pomme d’amour, czyli „jabłko miłości”, i tak też czasem się na nie mówi.

Czerwony kolor pomidory zawdzięczają likopenowi, silnemu oksydantowi, który chroni komórki i wspiera profilaktykę nowotworów, np. prostaty, piersi i płuc. Co ciekawe, jest go więcej w pomidorach podgrzanych niż surowych.

Cennymi składnikami pomidorów są: kwas liponowy (ALA), który m.in. poprawia metabolizm i reguluje poziom cukru we krwi, a także cholina – na zdrowy sen i dobrą pamięć. Pomidory mają też dużo potasu i błonnika, dlatego poleca się je osobom z chorobami układu krążenia.

Nie należy jednak ich łączyć w jednej potrawie z ogórkiem, kabaczkiem lub cukinią. Zawarty w nich enzym askorbinaza rozkłada witaminę C, której pomidor ma całkiem sporo.

Pamiętajcie o ogrodach

Przyprawy i zioła podkreślają smak potraw i mają właściwości zdrowotne. Kiedy warto ich używać?

  • szałwia – na bóle, pobudzenie trawienia i metabolizmu, stymulację układu nerwowego oraz infekcje dróg moczowych,
  • rozmaryn – na walkę z bakteriami, poprawę pamięci i koncentracji,
  • mięta pieprzowa – na zgagę, wzdęcia, bóle głowy, uspokojenie, obniżenie ciśnienia krwi, udrożnienie dróg oddechowych przy katarze i na większe libido,
  • czarnuszka – na infekcje, problemy z drogami oddechowymi (astmę, niewydolność płuc, kaszel), poprawę pracy serca i naczyń krwionośnych, obniżenie ciśnienia,
  • nawłoć – na infekcje nerek i pęcherza, kamicę nerkową, bóle reumatyczne, przeziębienia,
  • tatarak zwyczajny – na anemię, astmę, bóle macicy, gruźlicę, choroby śledziony, hemoroidy, przyspieszenie trawienia,
  • fiołek trójbarwny – na choroby nerek i skóry, stany zapalne, wzmocnienie naczyń, poprawę metabolizmu,
  • mniszek lekarski – na wzmocnienie, trawienie, choroby dróg moczowych i żółciowych, niestrawności, zaparcia, trądzik, prawidłowy metabolizm,
  • babka lancetowata – na choroby górnych dróg oddechowych, stany zapalne jamy ustnej, przyspieszenie gojenia ran,
  • dziurawiec – na stany zapalne żołądka i jelit,
  • pokrzywa – na piękną cerę i włosy, obniżenie poziomu cukru, poprawę krzepliwości krwi, zatrucia pokarmowe i lepsze oddawanie moczu.

Partnerem cyklu poradników jest

logo Polpharma


Okładka magazynu Integracji, przedstawiająca wszystkie okładki magazynu od początku powstania pismaArtykuł pochodzi z nr 4/2018 magazynu Integracja.

Zobacz, jak możesz otrzymać magazyn Integracja.

Sprawdź, jakie tematy poruszaliśmy w poprzednich numerach (w dostępnych PDF-ach).

Komentarz

  • Napar z mięty jest smaczniejszy niż herbata
    Były Teinista
    14.09.2018, 06:04
    Jest również zdrowszy Jest też tańszy...

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas