Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Co zapowiedziała minister Rafalska na pierwszych konsultacjach systemu wsparcia?

09.07.2018
Autor: oprac. Angela Greniuk, fot. pixabay.com
Źródło: PAP
Dymki, czyli pola oznaczające wypowiedzi różnych osób

W poniedziałek, 9 lipca, rozpoczęły się regionalne konsultacje systemu wsparcia osób niepełnosprawnych i ich rodzin. Spotkania z minister Elżbietą Rafalską odbyły się w Stargardzie i Gorzowie Wlkp. Natomiast w Ostródzie obecny był Podsekretarz Stanu w MRPiPS Marcin Zieleniecki.

Konsultacje rozpoczęły się od spotkania w Zakładzie Aktywności Zawodowej w Stargardzie. Rano minister Elżbieta Rafalska wzięła udział w konferencji prasowej, gdzie wyjaśniła, że celem konsultacji jest zebranie opinii nt. pierwszoplanowych i najważniejszych potrzeb środowiska osób z niepełnosprawnością.

Danina solidarnościowa

W połowie maja br. szefowe resortów finansów i rodziny zapowiedziały, że powstanie nowy państwowy fundusz celowy: Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Będzie on zasilany także z części składki na Fundusz Pracy oraz z „daniny solidarnościowej” od osób zarabiających ponad 1 mln zł rocznie.

Po raz pierwszy danina ma być płacona od dochodów uzyskanych w 2019 r., czyli w 2020 r. Rząd szacuje, że może to pozwolić na uzyskanie ok. 2 mld zł. Minister Rafalska nie wykluczyła ujęcia w nowym funduszu także dotacji z budżetu państwa.

- Otwieramy katalog działań na rzecz osób niepełnosprawnych, które mogą być realizowane. Nie chcemy wprost nazywać, jakie to będą zadania (…) jakiego typu ośrodki mogłyby powstać, ewentualnie, które mogłyby być finansowane. Nie chciałabym, żeby on (nowy fundusz) był zastępstwem finansowania dotychczasowych świadczeń realizowanych w budżecie inną zupełnie drogą – powiedziała minister podczas konferencji w Stargardzie.

Finanse funduszu

Elżbieta Rafalska dodała, że raczej „szłaby drogą programów rządowych, nowatorskich rozwiązań, wspierania nowych ośrodków wsparcia, rozwiązań, które w dotychczasowym systemie nie funkcjonowały”. Zaznaczyła, że fundusz ma także służyć współfinansowaniu projektów europejskich.

- Uważam, że to powinno być wsparcie tych działań, których jest istotny niedobór wśród usług adresowanych do osób niepełnosprawnych, a więc widziałabym tu mieszkalnictwo, nowe ośrodki dziennego wsparcia i taką siatkę budowania tych instytucji, żeby one były lokalizowane w mniejszych miejscowościach – zaznaczyła min. Rafalska.

Jak powiedziała, projekt ustawy o solidarnościowym funduszu wsparcia „stanie się przedmiotem prac parlamentarnych na pierwszym powakacyjnym posiedzeniu Sejmu”. Konsultacje mają pomóc w określeniu, na co pieniądze mają być wydawane.

Natomiast na konferencji prasowej w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie Wielkopolskim szefowa resortu rodziny mówiła o założeniach ustawy i terminach związanych z wprowadzaniem tej regulacji. Wyjaśniła m.in. na jakiej zasadzie do nowego funduszu mają trafiać środki z Fundusz Pracy.

- Proponuje się, żeby 0,15 proc. stanowiło wpływy do Funduszu Solidarnościowego, ale dotychczasowa składaka z Funduszu Pracy, która wynosiła 2,45 nie byłaby zwiększona, tylko o te 0,15 byłby zmniejszona – tłumaczyła Rafalska. – Myślę, że w połowie sierpnia będziemy mieli wszystkie uwagi resortów i z konsultacji społecznych, również z organizacji pozarządowych, stowarzyszeń. Ten projekt ustawy (…) chciałabym, żeby był procedowany na pierwszym powakacyjnym posiedzeniu Sejmu. Musi być przyjęty nie później niż do 30 listopada, ale nie tylko przyjęty, ale w tym terminie powinien być podpisany też przez pana prezydenta – powiedziała Rafalska.

Od 2020 roku środki z Solidarnościowego Funduszu mają być przeznaczone na najważniejsze potrzeby osób niepełnosprawnych i ich rodzin.

Poprawa… sytuacji edukacyjnej?

Minister Rafalska mówiła też o sytuacji osób niepełnosprawnych na rynku pracy. Podkreśliła, że stopa bezrobocia w tej grupie wynosi 9,3 proc., „ale jest to spadek w odniesieniu do 2016 r. o 3,7 punktu procentowego”. Dodała, że wzrósł też wskaźnik zatrudnienia i współczynnik aktywności zawodowej.

- Dostrzegamy tu jednak konieczność poprawienia sytuacji edukacyjnej osób niepełnosprawnych, ponieważ jest to częsta bariera, utrudniająca funkcjonowanie na rynku pracy, i uważamy, że tu powinien być większy akcent związany z rozwojem w sferze kompetencji cyfrowych – powiedziała Rafalska

Zaznaczyła, że konieczne jest też włączenie do rynku pracy osób ze znaczną niepełnosprawnością.

Podwyższenie zasiłków

Przypomniała, że jednym z elementów systemu będą programy wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami finansowane z funduszu solidarnościowego. Dodała, że od stycznia 2019 r. na ten fundusz odprowadzane będą pieniądze z Funduszu Pracy. Minister mówiła też o zasiłkach.

- Od 1 listopada 2018 r. wzrośnie zasiłek pielęgnacyjny, który wynosił do tej pory 153 zł. On wzrośnie do 184,42 zł, a więc będzie to wzrost o 31,42 zł – powiedziała.

Więcej na ten temat przeczytasz w osobnym artykule pn. „Od 1 listopada wzrosną zasiłki: pielęgnacyjny, specjalny opiekuńczy i dla opiekunów” na portalu Niepelnosprawni.pl.

Wśród propozycji ministerstwa rodziny są m.in.: reforma systemu orzekania o niepełnosprawności i wprowadzenie orzekania o niesamodzielności, dodatek do emerytury tzw. EWK dla rodziców opiekujących się osobami niepełnosprawnymi, opiekę wytchnieniową, zwiększenie dostępności do turnusów rehabilitacyjnych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności oraz zwiększenie dofinansowania warsztatów terapii zajęciowej.

Planowane jest także opracowanie i pilotażowe wdrożenie modelu kompleksowej rehabilitacji umożliwiającej podjęcie lub powrót do pracy. Konsultowane będą też propozycje dotyczące zwiększenia finansowania zakładów aktywności zawodowej, zatrudnienia wspomaganego i wdrożenia nowego modelu kształcenia specjalistów ds. zarządzania rehabilitacją.

Komentarz

  • Aktywizacja zawodowa osób niepełnosprawnych
    Lucyna
    16.07.2018, 01:11
    W naszym Państwie nie ma już kto pracować skoro osoby niepełnosprawne w stopniu znacznym "koniecznie" mają być włączane na rynek pracy. Brutalny kapitalizm i wyścig szczurów na rynku pracy raczej to wyklucza. Terapia zajęciowa, warsztaty, praca w tzw. placówkach państwowych przy wydatnej pomocy budżetu państwa jak najbardziej dla tych, którzy chcą, potrzebują, ale nic na siłę i wbrew woli tych osób. No i rewelacyjny pomysł na nowe komisje orzekające, które będą miały raczej kompetencje urzędów pracy bo mają informować o tym, że jesteś "zdolny do pracy" i w ilu procentach oraz w jakich zawodach możesz pracować. I tak osoba pracująca do tej pory fizycznie dzięki uświadomieniu przez komisje ds orzekania zmieni pracę fizyczną na pracę np. przy komputerze. Medycyna ciągle idzie do przodu lekarze będą wiedzieli lepiej od ciebie do czego się nadajesz, i efektywniej niż urząd pracy zaproponują ci zawody, w których masz się realizować. Proponuję wszystkich od razu przed te komisje postawić żeby nie błądzili po omacku. Tak naprawdę jestem wściekła, że muszę płacić składkę na ubezpieczenie rentowe obowiązkowo z wynagrodzenia za pracę, której w pewnym momencie może się zdarzyć, że nie będę mogła już wykonywać i z płaconego przez wiele lat ubezpieczenia nie otrzymam renty przynajmniej czasowej na przekwalifikowanie. Zacznijmy dobre zmiany od tego, że niech ta składka będzie dobrowolna zobaczymy kto by ją płacił? Ja nie.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas