Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

„Budowanie systemu od tyłu”, „My się na to nie zgadzamy” – reakcje protestujących w Sejmie na plany rządu

15.05.2018
Autor: PAP, fot. Piotr Stanisławski
obok kół wózka inwalidzkiego jest przytwierdzona taśmą klejącą kartka A4 z napisem "równość"

- Zaczynamy budowę systemu wsparcia osób niepełnosprawnych od tyłu. Każdy rząd polski nie rozumie, na czym polegają potrzeby osób niepełnosprawnych – powiedział Jakub Hartwich, jeden z protestujących w Sejmie w reakcji na rządowe zapowiedzi wsparcia osób z niepełnosprawnością.

We wtorek szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska i minister finansów Elżbieta Czerwińska nakreśliły plan wdrażania nowych instrumentów wsparcia osób niepełnosprawnych. Ma się on opierać na trzech filarach: Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych, pakiecie społecznej odpowiedzialności oraz programie Dostępność plus.

Protestujący odrzucają daninę i apelują o...

- Powiedzmy sobie otwarcie, Polska nie rozumie, każdy rząd polski nie rozumie, na czym to wszystko polega, na czym polegają potrzeby osób niepełnosprawnych. Zaczynamy budowę systemu od tyłu, znowu się nachapią fundacje i stowarzyszenia, a do nas żadne środki nie trafią – powiedział we wtorek na konferencji syn liderki protestujących w Sejmie Iwony Hartwich, Jakub. – Pani minister Rafalska musi sobie uświadomić, że w każdym kraju UE system (wsparcia osób niepełnosprawnych - PAP) jest budowany (...) od świadczeń dla takiej osoby, takich świadczeń, za które ta osoba zabezpieczy sobie życie. Później takiej osobie dawane jest mieszkanie, następnie samochód, wlewane jest tylko paliwo, później taka osoba dostaje asystenta, z którym idzie gdzie chce i są spełniane jej marzenia, pasje, idzie do szkoły i jest wypuszczona na rynek pracy – podkreślił. 

- Oskarżam, mówię poważnie, oskarżam ten rząd i poprzednie rządy, że protestujący w Sejmie są w takim stanie (…), bo nie ma rehabilitacji i nie będzie przez długi czas, oni nie doczekają do wprowadzenia tych systemów – powiedział podczas konferencji protestujący w Sejmie ojciec.

Katarzyna Milewicz zaapelowała do osób, które mogą być objęte daniną solidarnościową, aby nie płacili tego podatku.

- Żebyście protestowali, nie zgadzali się na to, bo my się na to nie zgadzamy. Wolimy, żeby firmy i prywatne osoby przekazywały nam dobrowolnie pieniądze, a nie przymusowo. Prosimy was, nie zgadzajcie się na tę daninę solidarnościową – mówiła.

Plan rządu „na dzisiaj nie jest potrzebny”

Z kolei jedna z matek zaapelowała do społeczeństwa, aby „zrobić wszystko, by w nadchodzących wyborach żadna osoba z PiS nie weszła do samorządu”. W reakcji na jej słowa Iwona Hartwich powiedziała, że „protest nie jest polityczny”.

- Ale rząd pokazuje, gdzie jest miejsce niepełnosprawnych - na marginesie – oceniła inna z protestujących.

- W skupieniu i uwadze obejrzeliśmy konferencję minister Rafalskiej, która tak naprawdę proponuje coś, co osobom niepełnosprawnym na dzisiaj nie jest potrzebne – mówiła Hartwich.

W trakcie konferencji zaprezentowała archiwalny film, na którym politycy PiS stanęli w obronie protestujących w 2014 r. w Sejmie rodziców i opiekunów osób z niepełnosprawnością.

- Mam prośbę z całego serca, bo widać, że rząd i pan premier nie może podjąć do końca decyzji, nie wiem z czego to wynika. Proszę, żeby pan prezes Jarosław Kaczyński dał nam te 500 zł (...) i rozwiązał ten problem. Nie wiem, dlaczego pan się nie chce z nami spotkać – powiedział jeden z protestujących w Sejmie.

Komentarz

  • System nie wesprze niepełnosprawnych a organizacje
    Borzoi
    17.05.2018, 22:47
    A może lepiej nie dzielić niepełnosprawnych i zamiast zasiłku i dodatku wprowadzić jeden dodato-zasiłek. Protestujące kobiety i niepełnosprawni mają racje. PiS dzieli polaków. Zdrowe dziecko dostaje 500 zł i może wydać na co uważa za stosowne. Inwalida nie może marzyć o komórce, zegarku, laptopie, książce więc dostanie tylko cewnik i pieluchomajtki. A jak będzie chciał zamówić msze za swoje zdrowie to czy proboszcz przyjmie na tace pieluchomajtki i cewnik? Dzielą ludzi. Na lepszych którym wolno i gorszych którym się należy tylko laska. Niepełnosprawni też płacą podatki. Jeżeli tak dzielić to rolnikom zamiast dotacji dawajcie kosy i widły. A posłom wódkę i papierosy jak proponuje Pan Kukiz. Tymczasem...Ustawa o kombatantach została przegłosowana w 2014 roku. Głosowało za nią PO, PiS, jak i prezydent Duda. W konsekwencji jej wdrożenia, tylko na odszkodowania/emerytury dla wyznawców religii mojżeszowej wydajemy rocznie 240 mln złotych :) Ot Polacy :) ,,System wsparcia osób niepełnosprawnych i ich rodzin oprze się o trzy filary" - tylko nie wesprze niepełnosprawnych a organizacje. Pracodawcy płacą na PFRON, z którego finansowane są WTZ i ZAZ. Protestujący oczekują wsparcia dla niepełnosprawnych, a nie dla stowarzyszeń organizujących WTZ i ZAZ. Pieniądze znowu trafią nie tam gdzie powinny.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas