Wygraj książkę Simony Kossak pt. „O ziołach i zwierzętach”
Simona Kossak była znana z ukochania natury i ostrej walki o świat przyrody. Jednym z wielu jej dzieł jest opisana barwnym językiem książka pt. „O ziołach i zwierzętach”, która przedstawia w alfabetycznej kolejności właśnie spis ziół oraz zwierząt. To prawdziwa gratka dla początkujących zielarzy i wszystkich, którzy chcą odkryć bogactwo przyrody.
Żeby się zachwycać, nie trzeba mieszkać w lesie – wystarczy rozejrzeć się przed blokiem, w parku, nad strumykiem. Wszędzie wokół rosną rośliny pozornie banalne – lebiodka, babka, macierzanka, pokrzywa. Żyją zwierzęta, na które na co dzień nie zwraca się uwagi – mrówki, winniczki, trzmiele.
Ale dzięki Simonie Kossak okazuje się, że żadne z nich nie jest zwykłe ani banalne: są trujące rośliny, które uzdrawiają, takie, którymi przepędzano złe uroki, i takie, które najlepiej leczyły rany głowy. Poznamy zwyczaje seksualne korników, pokojową naturę dzików i przekonamy się, czy dymówki zimują w mule na dnie zamarzniętych jezior. Pojawią się też żurawie, sarny, wilki, rysie, rusałki czy ropuchy. Dziurawiec, fiołek, jarzębina czy bukwica.
„O ziołach i zwierzętach” to księga dziwów. Cudowny zielnik. Simona Kossak daje tu wyraz swojej niezwykłej wrażliwości, która ujawnia się w szczególnym widzeniu świata.
Wygraj książkę w konkursie!
Portal Niepelnosprawni.pl ma dla Czytelników dwa egzemplarze książki pt. „O ziołach i zwierzętach”, autorstwa Simony Kossak, ufundowane przez Wydawnictwo Marginesy. By wygrać jeden z nich, wystarczy przesłać na adres e-mail: konkursy@integracja.org:
- Opisz krótko, co najbardziej zachwyca Cię w przyrodzie?
- Dane adresowe do przesłania ew. wygranej.
Konkurs trwa od momentu ogłoszenia na portalu do 15 czerwca 2017 r. włącznie. Najciekawsze odpowiedzi zostaną nagrodzone książką pt. „O ziołach i zwierzętach”.
Lista zwycięzców zostanie opublikowana na stronie konkursu.
Więcej w regulaminie konkursu.
Zwycięzcami konkursu są Państwo: Rafał K. (Kębłowo) i Marta K (Miasto Lubawskie). Gratulujemy!
Komentarze
-
Odpowiedź konkursowa
15.06.2017, 23:51Jej piękno, które jest magiczne i czarodziejskie. Ono sprawia, że świat jest piękniejszy.odpowiedz na komentarz -
jedność
10.06.2017, 17:46W przyrodzie od zawsze urzeka mnie wiele. Tak jak my ludzie, i ona ma swoje cele. Śpiew ptaków, brzęczenie pszczół to tylko jej subtelne oznaki życia, którego bogactwo jest wciąż do odkrycia. I choć estetyka natury budzi zachwyt powodując w człowieku oczarowanie, to najistotniejszym jej motywem jest jednak przetrwanie. W tym oto elemencie się nie różnimy, bo razem od zawsze jedność tworzymy...odpowiedz na komentarz -
Matka natura
10.06.2017, 01:42Przyroda jest nieskazitelna, ponadrasowa, ponadpodziałowa. Kryje w sobie całe bogactwo naszej Planety, ale jest tajemnicza i nie odkrywa swych sekretów każdemu. Jest cierpliwa, ale nawet ona potrafi zagrzmieć, na swoje rozrabiające "dzieci". Nie zna granic i nie poddaje się mimo, iż otrzymuje cios za ciosem, wciąż walczy z gracją i niezrozumiałą magią.odpowiedz na komentarz -
Co mnie zachwyca w przyrodzie?
09.06.2017, 17:09Wiele jest wspaniałości w naturze. Bezsprzecznie do najciekawszych zjawisk należy niesamowity proces rozwoju roślin. Każde ogromne drzewo, każdy potężny baobab przychodzi na świat jako małe ziarenko, skryte we wnętrzu owocni. Wspaniała umiejętność wykorzystywania otoczenia- wody, minerałów i szczątek organicznych sprawia, że roślina w najwyższy stadium rozwoju zachwyca szeroką gamą zapachów, kolorów a jej owoce są przysmakiem dla ludzi i zwierząt. Zjawisko to jest dość trudno zauważalne dla ludzkiej percepcji ale moim zdaniem jest jednym z najwspanialszych cudów świata.odpowiedz na komentarz -
A miało być tak cudnie...
09.06.2017, 15:26Wyprowadziłam się z miasta na łono natury - do Parku Krajobrazowego Puszcza Zielonka. Piałam z zachwytu nad miejscem gdzie będę mieszkać, na końcu drogi w samym lesie. Porządkowałam zadrzewioną działkę, przewoziłam zwały ziemi, przesiewałam, kopałam doły i rowy. Roboty się nie bałam i nie boję. Koło mnie zmienił się właściciel działki. Na miejsce starych wchodzą młodzi...Gdyby byli tam przede mną NIGDY ale to przenigdy tam nie zamieszkałabym . Hałasy, ignorowanie ludzi - sąsiadów, krzyki rozwrzeszczonych dzieciaków, niszczenie roślin sąsiadom. A gdy upomnę się o ciszę jestem wyśmiewana. I na cóż mi było wyjeżdżać z miasta? Czytałam o Pani Simonie i może to Ona podpowiedziała mi gdzie chcę mieszkać, trochę Jej pozazdrościłam. Ale Poznań to nie Bieszczady! Gdybym miała z 20 lat mniej to któż to wie...Dziś zadowalam się długimi spacerami z pieskiem po lesie, wypatrywaniem danieli, saren i drobnej zwierzyny. Upajam się niespotykanym ptasim trelem skoro świt. Nie mogę się doczekać grzybów bo wtedy znikam na całe dnie...byle tylko z dala od ludzkich niegodziwości. Las codziennie jest inny, inaczej pachnie inaczej wygląda. Ale najpiękniej i najbardziej kolorowo i wonnie jest pod koniec sierpnia. Wtedy do tej całej kompozycji dochodzą porykiwania i stękania jeleni. I to jest to co jeszcze mnie trzyma w tym miejscuodpowiedz na komentarz -
Cuda natury
09.06.2017, 15:01Śpiew ptaków, jak rośliny-warzywa-owoce z dnia na dzień rosną, liście spadające z drzew, rosa o poranku oraz wszystko co mnie otacza kiedy wychodzę na spacerodpowiedz na komentarz -
Zachwyca mnie...
09.06.2017, 13:10W przyrodzie zachwyca mnie spokój i harmonia, która w niej panuje. Wszystko idealnie współgra ze sobą i pozwala zachwycać się nawet tym, którzy jej nie lubią. Zwierzęta, które w trudnych sytuacjach pomagają sobie nawzajem oraz rośliny, które mają zadziwiające właściwości lecznicze i pielęgnacyjne.odpowiedz na komentarz -
Patrycja Kroll
07.06.2017, 20:51Przyroda jest tak zmienna a za każdym razem zachwycająca. Pory roku, czy pory dnia zmieniają przyrodę. Np to samo drzewo inaczej będzie wyglądać latem,inaczej zimą. Inaczej wyglądają liście o poranku, inaczej o zachodzie słońca.Uwielbiam obserwować te zmiany. Przyroda nigdy nie przestanie budzić zachwytu ! Patrycja Kroll Śmiłowska 12 64-810 Kaczoryodpowiedz na komentarz -
,,Z przyrodą na ty"
07.06.2017, 20:33Jakże wdzięczna jestem rodzicom,że dane mi było urodzić się w pobliżu lasu, w Puszczy Nadnoteckiej.Od najmłodszych lat przyroda była na wyciągnięcie ręki.Pamiętam jak wiosną wychodziłam rankiem do ogrodu, by wąchać piwonie,patrzeć jak kiełkują jwarzywa,małe listki sałaty,pierwsze pędy rabarbaru...i te kwitnące wiśnie,czereśnie, bez , konwalie.Ten zapach czuję do dziś.Potem lato,które chłonęłam leżąc na trawie wśród pachnących ziół.Te spacery wśród stawów pełnych karpi i znów woń nadwodnych roślin, smak leszczynowych orzechów.Wieczorne odurzenie zapachem lip,maciejki.Uwielbiałam pędzić bez tchu rowerem po leśnych ścieżkach.Potem kolory jesieni, pełne kosze borowików, kurek i podgrzybków...Cudowne lata, ale i w mieście ,gdzie mieszkam obserwuję przyrodę i uwieczniam ją w mej pamięci i na zdjęciach.odpowiedz na komentarz -
Piękno przyrody
02.06.2017, 11:50Mamy czerwiec i przyroda przebudzona do życia , dlatego postanowiłem to opisać. Przyroda piękny widok, a w szczególności budząca się do życia. Na początku śnieg się topi. Potem przebiśniegi rozkwitają na biało. Po przebiśniegach jest trawa uschnięta a już dziś widzimy że jest coraz Zieleńsza. Pąki na drzewach się powoli rozwijają. W oddali słychać Wracające z ciepłych krajów do polski ptaki. Za ptakami troszkę niżej Widać wracającą do życia piękna łąka. Na której można się położyć I czuć się jak w niebie. Na polach zazielenia się zboże. Rolnicy wykonują Pierwsze wiosenne prace. Ptaszki coraz ładniej śpiewają. Słoneczko Coraz cieplej przygrzewa. Wiosna to najpiękniejsza pora roku. Budząca do życia się przyroda Sprawia że jestem weselszy i szczęśliwszy. Zafascynowany górską przyrodą zachwycam się krajobrazem, mgłami unoszącymi się nad zboczami, szczytami w których gra tęcza blasków jakie tworzą ostatnie promyki słońca. Szum drzew, orzeźwiająca woń kwiatów powoduje że dusza chciałaby wzlecieć, zatopić się w ciszę krajobrazu górskiego. Przyroda w swoim pięknie i bogactwie budzi chęć jej ogarnięcia wyzwala pragnienia poznania jej tajników, chęć pokonania prawideł rządzących świateł uniemożliwiających dogłębne poznanie każdego szczegółu tatrzańskiej natury. Drzewa to dom dla ptactwa, owadów, które w sierpniowym gorącu, po skwarnym dniu, ożywają wydając dźwięki miłe dla ucha. Kiedy zapada mrok drzewa też zasypiają, ciemność odziewa ich w smukłe korony. Ten widok fascynuje rośnie w nim wyzwolona dusza, pełna podziwu dla tych cudów natury.odpowiedz na komentarz
Dodaj komentarz