W tym miejscu chciałbym podziękować organizatorom oraz wszystkim osobom które
są, czy też kiedykolwiek były obecne w moim życiu. Zwłaszcza moim Kochanym
Rodzicom, którzy trwają przy mnie, nawet gdy nie ma nikogo...
Niemniej jednak każdy, kto pojawił się w moim życiu sprawiał, że znikła jakaś
bariera, czasem dzieląca tylko dwoje ludzi... Dzięki wznoszeniu się ponad te
międzyludzkie bariery, było mi dane spotkać liczne grono życzliwych ludzi,
których pomoc pozwoliła mi dojść tak daleko...
Wyróżnienie to jest dla mnie motywacją, aby być przyjacielem... i pomimo
problemów oraz trudności, nie poddawać się, lecz by jak najwięcej z siebie
dawać...
Więcej o mnie można przeczytać na mojej stronie www.przyjaciel.opole.pl
Widać że w przeciwieństwie do wielu innych portali tutaj czyta się sugestie
czytelników. Brawo za poprawki i pełen opis laureatów. Przynajmniej wiadomo
kto co działa i robi.
Pozdrawiam redakcję
S.M.
Gratuluję Krzysztofowi Wostalowi. Cieszę się z jego nagrody. To bardzo aktywna
osoba będąca wzorem dla innych. Mam nadzieję, że pojawią się też artykuły o
pozostałych kandydatach. Intryguje mnie pielęgniarka poruszająca sięna wózku.
Zastanawiam się także, co praca w salonie Toyoty ma do działalności
społecznej, więc z przyjemnością przeczytam o działaniach laureata na tym
polu. Jestem zbulwersowana wyborem głównego nagrodzonego. Gdyby ktoś z komisji
śledził listydyskusyjne niewidomych, wiedziałby, że najwięcej problemów
sygnalizują i najczęściej skarżą się na firmę klienci Altixu. Mógłby się też
dowiedzieć o pseudozlocie fundacji Szansa, na który otrzymała środki z
PFRON-u. Jego celem miało być wypracowanie standardów dostępności turystyki
dla osób z dysfunkcją wzroku. W rzeczywistości niczego tam nie wypracowano, na
wyjazd załapali się głównie lub nawet wyłącznie klienci Altixu, a PFRON za
całość zapłacił. Można być więc świetnym działaczem społecznym za nieswoje
pieniądze.
Komentarze
2010-11-26, 09:03
2010-11-11, 14:05
2010-11-09, 01:11
2010-11-05, 18:11
2010-11-04, 19:42