A co z siostrą, która opiekuje się niepełnosprawną siostrą
Sama wychowuję niepełnosprawną córkę wymagająca stałej opieki, uczącą się w
domu- rezygnacja z pracy to dla mnie ubóstwo, bo mam na wychowaniu jeszcze
dwie córki. Jedna z nich korzystała z zasiłku pielęgnacyjnego i faktycznie
opiekuje się niepełnosprawną 14 latką. I cóż dochód w rodzinie 670 zł nie
zakwalifikuje nas do zasiłku. A rehabiliacja kręgosłupa to bagatela 2500,
jednorazowo w Zgorzelcu. No tak najlepiej niech chorzy się wyeliminują ze
społeczeństwa rozpasanych Posłów i Senatorów. Po prostu ręce opadają. Ale mam
myśl , że wyszłabym za mąż za Niemca to wtedy mogłabym leczyć dziecko bo w
tamtym kraju są takie możliwości. Smutne ale prawdziwe!!!!
Komentarz