Absurd. Jestem osobą z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności 05-R (narząd
ruchu). W moim mieście (Toruń) nie mogę liczyć nawet na ulgowe przejazdy
środkami transportu miejskiego. A posłowie jeżdżą bezpłatnie. Już o ulgach PKP
nie wspomnę. Od wielu lat nikt nie podnosi tego tematu jakby wszystko było ok.
A nie jest!
Komentarz