Póki nie wychowamy obywateli, w jakiejkolwiek przestrzeni życia publicznego
będziemy zmuszeni do "walki" z cwaniactwem i nadużyciami. Posiadam kartę
parkingową wydaną na stałe, korzystam z prywatnego samochodu w organizacji
zajmującej się osobami z niepełnosprawnością.... i mam do czynienia na co
dzień z brakiem elementarnej kultury nie wspominając już o zrozumieniu.
Problem tkwi w niedouczeniu strażników miejskich, czy policjantów... osób
mających stać na straży przestrzegania prawa. To również obywatele, których
mentalność osadzona jest w innych realiach. Punkt widzenia zmienia się, kiedy
zdarzenie losowe stawia w/w po stronie "niezrozumianych". Ryszard Szymanowski