Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Powstaną dzienne domy opieki medycznej

10.06.2015
Autor: Beata Rędziak, fot. sxc.hu
Źródło: inf. własna
Starszy pan na ławce

W połowie bieżącego roku Ministerstwo Zdrowia (MZ) planuje ogłosić konkurs na pilotażowe wdrożenie standardu dziennego domu opieki medycznej (DDOM). Placówki te będą prowadzić rehabilitację leczniczą osób niesamodzielnych, w pierwszej kolejności tych, które ukończyły 65 lat.

- Dzienne domy opieki medycznej nad osobami niesamodzielnymi, w szczególności powyżej 65 roku życia, będą prowadzić krótkotrwałą diagnostykę i leczenie pacjentów w starszym wieku, ale bez konieczności całodobowej hospitalizacji – wyjaśnia Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia. – Projekt ma wspierać deinstytucjonalizację opieki nad osobami zależnymi poprzez rozwój alternatywnych form wsparcia. Zadaniem tych placówek będzie przywrócenie pacjentowi sprawności i zdolności do funkcjonowania w środowisku. Ważna będzie kontynuacja leczenia i realizacja zabiegów pielęgnacyjno-opiekuńczych, których pacjent nie może otrzymać w ramach opieki domowej. W ramach tych świadczeń pacjent i jego opiekunowie zostaną także przygotowani do samoopieki i samodzielnej egzystencji – dodaje.

Dla kogo pobyt w domu opieki?

Czas pobytu w dziennym domu opieki medycznej ma być ustalany indywidualnie, ale nie będzie krótszy niż 30 dni i dłuższy niż cztery miesiące. Osoby zakwalifikowane do pobytu w nim będą musiały otrzymać 21-85 punktów w skali Barthel, oceniającej poziom samodzielności, i będą musiały być ubezpieczone.

W konkursie na prowadzenie takiego domu będą mogły wziąć udział podmioty lecznicze, które mają umowę z NFZ i działają w systemie ochrony zdrowia co najmniej od 1 stycznia 2012 r. Będą one mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości maksymalnie 1 mln zł. Co istotne, będą także musiały określić sposób zapewnienia projektu przez co najmniej 3 lata od zakończenia finansowania pozyskanego w konkursie.

System w starciu z demografią

Utworzenie DDOM odbędzie się w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój (POWER).

- Projekt planowany do realizacji przez Ministerstwo Zdrowia jest równoległy do opracowywanego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej projektu pilotażowego Centrum Senior WIGOR – informuje rzecznik resortu zdrowia.

- Jednym z celów długoterminowych jest dostosowanie systemu opieki zdrowotnej do prognozowanych do roku 2030 zmian demograficznych, w szczególności wzmocnienie działań na rzecz rozwoju infrastruktury i zasobów kadrowych w obszarach opieki nad matką i dzieckiem oraz osobami starszymi – podkreśla Krzysztof Bąk.

Więcej informacji o dziennych domach opieki medycznej na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • czy to nie za drogi pomysł ?
    obserwator
    10.04.2016, 09:17
    sądzę, że te 40 milionów wydane na dzienne domy opieki medycznej przez ministerstwo zdrowia to SRASZLIWA PORAŻKA !!! osoba chora nie będzie w stanie codziennie "maszerować" do takiej placówki ! taką rolę powinny spełniać sanatoria ! lub oddziały przyszpitalne ! kto nam zapewni, że chorzy ludzie w tych "domach" będą mieli właściwą opiekę ? czy np. te domy nie są organizowane w celu WYREMONTOWANIA WŁASNYCH OBIEKTÓW ? za publiczne pieniądze ? MILION ZŁOTYCH do wydania na dwa lata, to OGROMNA SUMA do wydatkowania, czy nie lepiej byłoby te pieniądze przeznaczyć na domową opiekę w miejscu zamieszkania chorych ? Starzy ludzie to nie dzieci, żeby ich dostarczać do tych "domów", czy komuś się to nie pomyliło w ministerstwie ? skoro ma przebywać w tych "domach" od 10-15 osób dziennie to gdyby podzielić milion złotych : 1 000 000 : 24 miesiące = ok 42 000 zł/mc, a zatem 42 000 zł : 15 osób = ok 2800 zł na osobę na miesiąc, reasumując za kwotę ok 2800 zł każdy chory miałby w swoim domu SUPER OPIEKĘ !!!! czy ten pomysł na DZIENNE DOMY OPIEKI MEDYCZNEJ jest trafiony ??? każda starsza osoba (po 65 roku życia) nie lubi "tułaczki"
    odpowiedz na komentarz
  • Żarty z deinstytucjonalizacji
    Agnieszka Dudzińska
    12.06.2015, 19:38
    To nie jest żadna deinstytucjonalizacja, tylko sprytne zastąpienie środków NFZ środkami unijnymi. Tworzy się oddziały dzienne dla seniorów, pobyt od 30 do 120 dni. Uprawnione de facto podmioty lecznicze, więc szpitale, które sobie przesuną tych bardziej stacjonarnych pacjentów.
    odpowiedz na komentarz
  • Deinstytucjonalizacja-pomoc czy OKRUCIEŃSTWO RZĄDU ?
    gość
    12.06.2015, 16:28
    Deinstytucjonalizacja poprzez budowanie kolejnych absurdalnych instytucji, funkcjonujących li i tylko na papierze!!! Czyli kasa z UE na likwidowanie DPS ,przeznaczona dla rodzin i najbliższych na zapewnienie opieki nad niepełnosprawnymi pójdzie w prywatne kieszenie senatora augustyna i rządowej bandy przy korycie. Żaden podopieczny ani jego opiekun nie zobaczą ani złotówki. Schorowanych,cierpiących starych niepełnosprawnych ludzi rząd wykopie nawet z nędznej wegetacji jaką zapewniał im do tej pory DPS. Doszukają się ciotecznej stryjenki kuzyna szwagra babki z siódmego pokolenia, nazwą ich najbliższą rodziną i wrzucą im starych cierpiących ,wymagających całodobowej,profesjonalnej opieki ludzi jak worek kartofli przed drzwi. A potem przyjdzie wszechwładna siksa z pomocy społecznej, stanie przy łóżku sparaliżowanego po 3 wylewach 85-latka i obwieści mu ,że zgodnie z ustawą został właśnie ozdrowiony i jutro ma się zgłosić na kurs samoopieki organizowany przez MOPR, po ukończeniu którego zostanie mu zaproponowana praca w charakterze górnika przodowego lub alpinisty przemysłowego. Starzy, do cna schorowani ludzie,którzy po 40 lat pracowali w pocie czoła na ośmiorniczki dla obecnej watahy zostaną bez jakiejkolwiek opieki i pomocy a opiekunowie, którzy poświęcili im w opiece pół swojego życia zostaną feudalnymi parobkami bandy kopaczowej i augustyna nawet bez miski ryżu. "żarty" się skończyły, ostatni dzwonek aby wszyscy opiekunowie i fundacje,którym życie starych,chorych,biednych ludzi,naszych matek,ojców i dziadków leży na sercu ZJEDNOCZYŁY się i zorganizowały wspólny duży protest do skutku.
    odpowiedz na komentarz
  • Przekręt łysego i buca
    Mirosław Sobolewski
    12.06.2015, 15:16
    Okrągły Stół to fikcja, dla wykazania że wprowadzając kolejną nowelizację ustawy (nie)rząd dokonał tego w porozumieniu ze stroną społeczną. Faktycznie nowelizacją ustawy z dn.7 grudnia 2012r. koalicja PO PSL 'rozwaliła' wcześniej działającą ustawę, aby pozbawiając opieki 150 tyś osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji wzbudzić zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze świadczone przez 'biznesy opiekuńcze' (patrz projekt sen M. Augustyna(PO) – wydawanie kartek na opiekę, realizowanych w ;domach dziennej opieki;) Domy dziennej opieki to pomysł tego senatora i powiązanego z nim stowarzyszenia/koalicji ;Na pomoc niesamodzielnym; pod przewodnictwem E. Szwałkiewicz. Mając na uwadze iż w konkursach na prowadzenie takiego domu będą mogły wziąć udział podmioty , które mają umowę z NFZ i działają w systemie ochrony zdrowia co najmniej od 1 stycznia 2012 r [ źródło - http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/262580?utm_source=biuletyn&utm_medium=em ail&utm_campaign=11.06.2015] to najbardziej spełniającymi ten wymóg będą podmioty w liczbie ponad 500 zgromadzone w w/w koalicji. Oczywiście najprawdopodobniej z licznymi ich oddziałami w terenie. Którymi kierować będą różne pociotki kmieci z PO i PSL. Aby ;domy dziennej opieki ; nie stały pustkami koleś senatora Augustyna sen. Jarosław Duda(PO) Pełn. rządu ds osób niepełnosprawnych dąży do wprowadzenia zmian w orzecznictwie. Zmiany te głównie będą polegać na tym, że za osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji będą uznawane osoby w stanie agonalnym. Nad tymi niepełnosprawnymi opiekę nadal będą mogli sprawować członkowie ich rodzin za rekompensatę rezygnacji z pracy w proponowanej (projekt) kwocie 820zł Reszta po 'papierowym uzdrowieniu' nie będzie już wymagała całodobowej opieki, a tylko w określonym przez orzecznika zakresie. W tej sytuacji sprawujący dotychczasową opiekę nie będzie miał prawa do żadnego ze świadczeń związanych z opieką. Mimo, ze nadal będzie praktycznie musiał ją sprawować. Natomiast samej osobie niepełnosprawnej ndse. pozostanie decyzja – przyjąć kartkę na opiekę (czek opiekuńczy) i skorzystać przez kilka/kilkadziesiąt godzin w miesiącu z ;domu dziennej opieki; czy z niego nie skorzystać i pozostać pod opieką członka rodziny, który pozbawiony świadczenia będzie pozostawał na utrzymaniu osoby niepełnosprawnej faktycznie (mimo 'papierowego uzdrowienia' ) niezdolnej do samodzielnej egzystencji. Jednym słowem : - sen M. Augustyn swoimi pomysłami chce unicestwić opiekę sprawowaną nad osobami niepełnosprawnymi ndse przez osoby najbliższe na rzecz opieki instytucjonalnej sprawowanej przez 'biznesy opiekuńcze' w formie 'domów dziennej opieki' / 'domów dziennego pobytu'. Zaś jego koleś 'naganiacz' zmieni dotychczasowe orzecznictwo, aby spędy w stylu komunistycznym (czyt. domy dziennej opieki) 'miały wzięcie' do czasu kiedy będzie płynąć kasa z Brukseli. Mnie to śmierdzi czymś na wzór mafijnego przekrętu na najsłabszej grupie społecznej. Zresztą już na samym początku było jasne po co został zwołany Okrągły Stół. Strona społeczna 'robiła' tam tylko za 'słupa' https://mega.co.nz/#F!f4QGEapS!IYjEPbQMiBQjxU-IUHKgqA
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas