Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Przedstawiciele RPO i Sejmu dyskutowali o kartach parkingowych

18.12.2014
Autor: Beata Rędziak
Źródło: inf. własna
Samochód marki Lexus zajmujący miejsce parkingowe dla osób z niepełnosprawnością, fot.: Piotr Stanisławski

Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich (BRPO) wpłynęło dotychczas ok. 150 skarg w sprawie przepisów dotyczących wydawania kart parkingowych, które obowiązują od 1 lipca br. W tej sprawie 17 grudnia 2014 r. spotkali się przedstawiciele BRPO oraz sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

- Chcieliśmy spotkać się z przedstawicielami Komisji, która procedowała wprowadzenie projektu nowych przepisów, ze względu na skargi, które do nas wpływają w tej sprawie. Skierowaliśmy wcześniej pismo do ministra infrastruktury, który przekazał je do ministra pracy i polityki społecznej, ten jednak odpowiedział nam, że wprowadzone przepisy były efektem projektu poselskiego – mówi Katarzyna Łakomy, dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego w BRPO.

– Obecnie przekazaliśmy pismo także do sejmowej Komisji Infrastruktury. Do samej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny również wpływają skargi. Na spotkaniu przedstawiciele Komisji zobowiązali się do pisemnej odpowiedzi na nasze wątpliwości – dodaje.

Istotne argumenty

- Skargi dotyczą najczęściej utraty uprawnień do karty parkingowej i często są to wypowiedzi emocjonalne. Wskazaliśmy Rzecznikowi Praw Obywatelskich na szczególne okoliczności, które tu zachodzą, oraz na ustawową definicję stopni niepełnosprawności. Cel jest ten sam – zapewnić osobom ze znacznie ograniczonymi możliwościami w poruszaniu się ułatwiony dostęp do parkowania. Dla osób z lekkim stopniem, które są samodzielne, nie stanowi to takiego problemu. Rzecznik uznał te argumenty za istotne – mówi przewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Sławomir Piechota.

- Podnoszony był także problem osób z padaczką, które nie mogą być kierowcami, a jedynie pasażerami. Wątpliwości RPO budził także fakt, że niektórzy "z automatu" będą mieli wymienione karty i nie będą za nie płacić. Wyjaśniliśmy, że chodzi o osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności i nie ma to charakteru uznaniowego, oni także będą płacić za wydanie karty. Podkreślam, że jest to wydatek raz na pięć lat, co dziś możemy przeliczyć na 4 litry paliwa – dodaje poseł Piechota.

Informuje, że w ciągu dwóch tygodni do Komisji wpłynęło kilka do kilkunastu skarg telefonicznych dotyczących przepisów o kartach parkingowych.

Wystarczające vacatio legis?

Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) zajmie oficjalne stanowisko po otrzymaniu odpowiedzi na piśmie z Komisji Polityki Społecznej i Rodziny i analizie tego problemu.

– Na tej podstawie podejmiemy decyzję co do dalszych działań w tym zakresie – mówi Katarzyna Łakomy. - Przedstawiciele sejmowej Komisji, obecni na spotkaniu, zaznaczali, że proces wypracowywania nowych przepisów trwał długo i organizacje na tym etapie nie zgłaszały uwag. Jednak do RPO wpływają głosy niezadowolenia i dlatego patrzymy na ten obszar pod tym kątem – dodaje.

- Mamy już projekt naszego stanowiska, który został wczoraj zaakceptowany przez prezydium Komisji i na początku stycznia przedstawimy je RPO. Podkreślaliśmy w czasie spotkania, że prace nad ustawą trwały intensywnie 15 miesięcy, a vacatio legis dla tych przepisów to 18 miesięcy. Rzecznik uznał, że w standardach konstytucyjnych ten czas jest odpowiedni na dostosowanie się do nowych przepisów – mówi poseł Piechota.

Czego dotyczą skargi

Skargi, które wpływają do RPO, dotyczą np. naruszenia zasady praw nabytych, czyli np. osób z lekkim stopniem niepełnosprawności, które utraciły prawo do karty parkingowej, oraz naruszenia zasady równości - w tej samej grupie, np. osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, nastąpiło zróżnicowanie uprawnień do karty. Chodzi także o kwestie proceduralne w wydawaniu tego dokumentu.

- RPO w niedalekiej przyszłości planuje na pewno ponownie zwrócić się do ministra pracy i polityki społecznej, by zajął stanowisko w tej sprawie, bo co prawda projekt był poselski, ale przepisy wykonawcze realizuje ministerstwo – mówi dyrektor Katarzyna Łakomy.

Zaznacza także, że z informacji posiadanych przez rzecznika wynika, iż część spraw trafiła już do sądów i na pewno nie bez znaczenia będzie tutaj także ich orzecznictwo. Będzie to jednak rozciągnięte w czasie.

Komentarz

  • padaczka
    ala
    18.12.2014, 19:37
    To osoby z padaczką mogą być kierowcami czy nie?

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas