Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Jaka płaca?

08.06.2007
Autor: Piotr Henzler
Źródło: Dodatek "Praca" magazynu "Integracja" 4/2007

logo dodatku PracaRozmowy o wynagrodzeniu z reguły nie są łatwe. Zwłaszcza w sytuacji, gdy kandydatowi bardzo zależy na podjęciu pracy. Należy jednak pamiętać, że płaca jest zbyt poważnym zagadnieniem, żeby zakładać, że „wszystko jakoś się ułoży". Negocjacji nie można traktować jako dodatku do rozmowy o pracę. To istotny etap rekrutacji, wymagający odrębnego przygotowania.

rysunek: dwie postacie przeciągające banknot

Jeśli nie wiadomo, ile etapów będzie miała rekrutacja, o przyszłej pensji należy pomyśleć jeszcze przed rozmową kwalifikacyjną. Pierwszym etapem takich przygotowań jest realna ocena swoich oczekiwań. Warto określić kwotę optymalną dla realizacji codziennych potrzeb, kwotę minimalną, jaka jest możliwa do zaakceptowania, oraz taką, która nieco przekracza oczekiwania. Takie jasno określone ramy pomogą w trzeźwej ocenie propozycji pracodawcy. W sytuacji stresu i niepewności, jaka zwykle towarzyszy rozmowie kwalifikacyjnej, takie realne spojrzenie będzie niezwykle cenne.

W wyznaczeniu widełek spodziewanych zarobków pomocne są raporty płacowe dotyczące wynagrodzeń w różnych branżach. Takie raporty dostępne są na wielu stronach internetowych, często publikują je także gazety.

Jednak sama znajomość raportu to za mało. Ważne jest także oszacowanie możliwości pracodawcy. Jest to, niestety, dość trudne i zwykle opiera się na intuicji: można założyć, że duża, prężnie rozwijająca się firma jest w stanie zapłacić więcej niż małe przedsiębiorstwo, które dopiero pojawiło się na rynku. Pomocne mogą okazać się też opinie innych pracowników firmy, jednak trzeba pamiętać, że bardzo rzadko chcą oni dzielić się informacjami o swoich zarobkach.

Myśląc o przyszłej pensji, nie można też zapomnieć, że coraz więcej firm zastępuje część wynagrodzenia świadczeniami pozapłacowymi. To na przykład służbowy telefon, komputer, prywatna opieka medyczna bądź możliwość dofinansowania edukacji. Informacje o tym, co oferuje dana firma, zwykle można znaleźć na jej stronie internetowej.
Świadczenia pozapłacowe, takie jak dostęp do prywatnej opieki medycznej, dofinansowanie sprzętu do rehabilitacji lub możliwość pracy zdalnej na służbowym komputerze mogą zwłaszcza dla osoby niepełnosprawnej okazać się cenniejsze niż kwota wpływająca co miesiąc na konto. Dlatego jednym z elementów przygotowania się do negocjacji płacowych powinno być określenie, w jakim stopniu nasze oczekiwania finansowe mogą być zastąpione przez pracodawcę tego rodzaju świadczeniami.

Dobre przygotowanie się do rozmowy o wynagrodzeniu to dopiero pierwszy krok do uzyskania satysfakcjonującej pensji. Jednak o jej ostatecznej wysokości i warunkach zatrudnienia zwykle decyduje kilka minut negocjacji. Początek rozmowy o wynagrodzeniu ma zwykle bardzo podobny przebieg. Najpierw pracodawca pyta, ile kandydat chciałby zarabiać. Kandydat podaje swoją kwotę. Następnie pracodawca albo zgadza się na propozycję kandydata i obie strony zadowolone podpisują umowę, albo proponuje kwotę niższą.

Scenariusz pierwszy, niestety, zdarza się rzadko. Na temat strategii negocjacyjnych i zasad postępowania w sytuacji konfliktu interesów napisano bardzo wiele książek. Przyszły pracownik powinien jednak pamiętać o trzech podstawowych zasadach:

- Jasnym przedstawieniu i umotywowaniu swoich warunków. Pracodawca jest zainteresowany tym, co kandydat potrafi i co może wnieść do firmy. Kluczowym argumentem w negocjacjach płacowych powinny być kompetencje i umiejętności. Zamiast opowiadać o swojej trudnej sytuacji, kandydat powinien podkreślić, jak jego kompetencje przełożą się na zysk firmy.
- Wypunktowaniu tego, co dla kandydata jest najważniejsze. Może to być wysokość pensji lub jakieś konkretne świadczenie: elastyczny czas pracy, opieka zdrowotna lub możliwość korzystania z opieki medycznej. Pozwoli to pracodawcy na całościową ocenę oczekiwań kandydata i utwierdzi go w przekonaniu, że ma do czynienia z osobą konkretną i dobrze zorganizowaną.
- Podkreśleniu gotowości do ustępstw i przedstawieniu różnych możliwości rozwiązania spornych kwestii. Zamiast uparcie obstawać przy jednym rozwiązaniu, lepiej przedstawić pracodawcy wachlarz możliwości i zaproponować, by zdecydował, która jest najkorzystniejsza dla firmy, np.: „Mogę się zgodzić na takie wynagrodzenie, ale dodatkowo chciałbym uzyskać dofinansowanie do zakupu sprzętu do rehabilitacji, dzięki któremu będę w stanie efektywniej pracować".

Niestety, jak w każdej sytuacji negocjacyjnej, należy być też przygotowanym na to, że pracodawca odrzuci wszystkie postulaty. Nie wszyscy pracodawcy są gotowi do rozmów, wielu traktuje swoją ofertę jako ostateczną, którą się przyjmuje lub odrzuca. Taka sytuacja jest bardzo trudna. Kandydat, który nie musi zmieniać pracy i ma czas na spokojne szukanie kolejnej propozycji, nie powinien rezygnować ze swoich warunków. Bo jaki sens miałaby zmiana pracy, jeśli już na początku byłby z niej niezadowolony?

UWAGA!
Jeśli pobierasz świadczenie rentowe lub emerytalne, pamiętaj o kwotach, jakie możesz dorobić bez obawy o jego utratę. Więcej informacji.  Poinformuj przyszłego pracodawcę o jego ulgach i uprawnieniach wynikających z zatrudnienia osób niepełnosprawnych: Infolinia „Sprawni w pracy" 0801 801 015.

***

Artykuł powstał w ramach projektu "Integracja - Praca. Wydawnicza kampania informacyjno-promocyjna"
współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Rozwój Zasobów Ludzkich.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas