Dowóz osób niepełnosprawnych do szkoły
Gmina do 21. roku życia zapewnia dowóz do szkoły osobie z niepełnosprawnością sprzężoną. Posiada busa przystosowanego do przewozu osób na wózkach. Osoba ta jest sadzana na siedzeniu. Nagle gmina zmienia zdanie i zmusza osobę niepełnosprawną do siedzenia na wózku podczas transportu. Jeśli nie, to nie zabiera tej osoby i bus odjeżdża. Czy to jest zgodne z prawem? Czy to jest dyskryminacja? Czy to jest w porządku?
Szanowna Pani,
zgodnie z art. 39 ust. 4 pkt 1 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r – Prawo oświatowe (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 1082) do obowiązków gminy należy zapewnienie niepełnosprawnym uczniom, objętym kształceniem specjalnym (art. 127 p.o.), bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do najbliższej szkoły podstawowej, a uczniom z niepełnosprawnością ruchową, w tym z afazją, z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym – także do najbliższej szkoły ponadpodstawowej. Transport i opiekę trzeba zapewnić do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym uczeń kończy 21. rok życia. Obowiązkiem gminy jest także zapewnienie dzieciom i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu głębokim a także dzieciom i młodzieży z niepełnosprawnościami sprzężonymi, z których jedną z niepełnosprawności jest niepełnosprawność intelektualna, bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do ośrodka rewalidacyjno-wychowawczego, do końca roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym kończą:
- a) 24. rok życia - w przypadku uczniów z niepełnosprawnościami sprzężonymi, z których jedną z niepełnosprawności jest niepełnosprawność intelektualna,
- b) 25. rok życia - w przypadku uczestników zajęć rewalidacyjno-wychowawczych
Przepisy realizację dowozu pozostawiają gminie. Z Pani listu nie wynika dlaczego nastąpiła zmiana postępowania. Czy spowodował ją brak miejsca w busie, obawa o zdrowie przesadzanego dziecka, czyli lęk przed przypadkowym wyrządzeniem mu krzywdy a może obawa o zdrowie opiekuna ze względu na np. ciężar dziecka? Jeśli Pani w piśmie zwróci się z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji do wójta, burmistrza ma Pani szansę na uzyskanie pisemnej argumentacji i przywołanie np. regulaminu przewoźnika, porozumienia/umowy gminy z przewoźnikiem. Sytuacja może stać się bardziej klarowna.
Jeśli dowóz świadczony przez gminę Panią nie zadowala, i postanowi Pani samodzielnie dowozić dziecko, może liczyć Pani na zwrot kosztów przewozu.
Art. 39a. 1. Obowiązki, o których mowa w art. 32 ust. 6 i art. 39 ust. 4, gmina spełnia poprzez zorganizowanie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu dzieci, młodzieży i uczniów we własnym zakresie albo poprzez zwrot rodzicom kosztów przewozu dzieci, młodzieży i uczniów oraz rodziców.
Z poważaniem,
Anita Siemaszko, prawnik