Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Minister Paweł Wdówik zdradza klucz do nowego systemu wsparcia

04.03.2021
Autor: not. Mateusz Różański, fot. YouTube
minister Paweł Wdówik podczas czatu na żywo po prawej sylwetka tłumacza PJM w prawym rogu logo integracji

Wsparcie kierowane w dużo większym stopniu do osoby z niepełnosprawnością niż do pracodawców czy opiekunów, z zachowaniem osłony socjalnej tych ostatnich. Tak będzie wyglądał, według zapowiedzi Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Pawła Wdówika, system wsparcia, który ma zacząć funkcjonować po wprowadzeniu nowego systemu orzecznictwa.

Podczas trzeciego już spotkania poprzez łącza internetowe – dwa poprzednie odbyły się w zeszłym roku – z Pełnomocnikiem Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych poruszano m.in. kwestię tego, jak ma docelowo wyglądać wsparcie osób z niepełnosprawnością po wprowadzeniu nowego systemu orzecznictwa. Ma to nastąpić w 2022 roku. Czytelnicy pytali m.in. o to, jak będzie wyglądała sytuacja opiekunów, czy w końcu zniknie pułapka rentowa i co z ludźmi, którzy już mają orzeczenia wydane na stałe. Punktem wyjścia do dyskusji z Pełnomocnikiem była przyjęta przez rząd Strategia na rzecz Osób z Niepełnosprawnościami 2021-2030. Nie zabrakło zatem pytań o związane z nią działania rządu i jej wpływu na rynek pracy. 

Czytelnicy pytali też, czy świadczenia takie jak renta socjalna czy zasiłek pielęgnacyjny będą podnoszone.

Spotkanie z Pawłem Wdówikiem 4 marca zorganizowała Integracja we współpracy z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej. Spotkanie było na żywo transmitowane za pośrednictwem kanału Integracji na YouTube, profilu na Facebooku i portalu Niepelnosprawni.pl oraz na profilu FB Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Było także tłumaczone na Polski Język Migowy.

Cały zapis spotkania z ministrem poniżej.

Nikogo nie pozostawimy bez środków do życia

Powiązanie środków bardziej z osobą z niepełnosprawnością niż z jej opiekunem stale przewijało się w pytaniach kierowanych do ministra przez naszych Czytelników.

Z jednej strony same osoby z niepełnosprawnością widzą w tym szansę na większą niezależność. Z drugiej opiekunowie boją się, że będzie to oznaczać dla nich utratę środków do życia. Powstaje też pytanie, co z osobami całkowicie zależnymi, które nie są w stanie samodzielnie wskazać, kto ma się nimi zajmować.

- Nie planujemy żadnej rewolucji i nie zamierzamy pozbawiać nikogo środków do życia – wyraźnie powiedział minister Paweł Wdówik. 

Podkreślił on też, że jest zwolennikiem dożywotniego świadczenia dla opiekunów, których podopieczny zmarł.

- W nowym systemie wsparcia nie zamierzamy nikogo pozostawić samemu sobie bez wsparcia – tłumaczył minister Wdówik.

Samodzielne decyzje

Według jego zapowiedzi, wsparcie kierowane do rodziny osoby z niepełnosprawnością po osiągnięciu przez nią pełnoletności ma być powiązane właśnie z nią i to ona ma decydować, kto się ma nią zajmować. Pełnomocnik wskazał też, że zdaje sobie sprawę z tego, że bardzo wiele osób nie będzie w stanie podjąć takiej decyzji, a ich życie całkowicie zależy od opieki świadczonej najczęściej przez rodziców.

- Z myślą o tej grupie w nowym systemie orzecznictwa planujemy stworzyć kategorię osób całkowicie zależnych – obiecał Paweł Wdówik.

Podczas spotkania padło pytanie o to, czy większe wsparcie będzie kierowane do opiekunów sprawujących opiekę nad więcej niż jednym dzieckiem z niepełnosprawnością. Odpowiadając na nie, Pełnomocnik zarysował kształt systemu, w którym tacy opiekunowie mieliby adekwatnie większe wsparcie – ale powiązane z decyzją ich podopiecznych. Bo to same dorosłe osoby z niepełnosprawnością mają być, w zależności od swoich możliwości, głównymi decydującymi o tym, jak zarządzane ma być wsparcie dla nich.

Rynek pracy. Pracownik ważniejszy niż pracodawca

W podobny sposób wsparcie, wedle zapowiedzi ministra Wdówka, ma być kierowane na rynku pracy. Tam również docelowo podmiotem ma stać się sama osoba z niepełnosprawnością a nie jej pracodawca. Ten ma dalej otrzymywać środki – ale raczej kompensujące wyższe koszty zatrudniania pracownika z niepełnosprawnością. Już na przykład kwestia środków na dostosowanie miejsca pracy ma być bardziej w gestii samego pracownika.

- Chodzi o to, by pieniądze te nie były kierowane na remont łazienki w zakładzie pracy – podał przykład Paweł Wdówik.

Jego zdaniem trzeba skończyć z sytuacją, gdy większe kwoty otrzymywane z PFRON wprost wynikają tylko z zatrudniania większej liczby osób z niepełnosprawnością.

Likwidacja pułapki rentowej po reformie orzecznictwa

Mówiąc o rynku pracy, nie można pominąć tematu pułapki rentowej. Już na poprzednim spotkaniu we wrześniu 2020 r. Paweł Wdówik zapowiedział jej likwidację. Tym razem trochę ostudził nastroje wskazując, że choć odpowiednia ustawa już istnieje – to jej przyjęcie zależy również od wprowadzenia nowego systemu orzecznictwa.

 - W tej chwili moglibyśmy zabrać się za likwidację pułapki rentowej dla rencistów socjalnych, ale cały czas uczę się tego, że lepiej jest wprowadzać zmiany całościowe a nie cząstkowe – powiedział Paweł Wdówik.

System do wymiany

Wśród pytań od Czytelników pojawiło się też to dotyczące trenera pracy i zatrudnienia wspomaganego. To – jak wskazał Pełnomocnik – ważny element strategii na lata 2021-2030, a dokładniej planów zwiększenia aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnością.

- To oś nowego systemu zwiększenia aktywności – powiedział minister Wdówik. 

Bardzo wyraźnie potwierdził on, że obecny trzydziestoletni już system jest archaiczny i wymaga radykalnej zmiany. Czego dowodem jest na przykład to, że choć na dofinansowania do zatrudnienia osób niepełnosprawnych mogą liczyć pracodawcy z rynku otwartego, to nie mogą już ich otrzymywać instytucje publiczne.  

Nowy system po reformie orzecznictwa

Kluczem do tych wszystkich zmian ma być jednak system orzecznictwa. Ustawa, która ma rozpocząć reformę ma zostać przyjęta, wraz z podpisem prezydenta jeszcze w tym roku. Tak, by od 2022 roku funkcjonował już nowy system. Pełnomocnik zastrzegł, że nie będzie w żadnym wypadku tak, że wszyscy będą musieli orzekać się na nowo.

- Orzeczenia wydane na stałe nie stracą ważności. W tym wypadku będzie to zależało od indywidualnych decyzji. Jeśli ktoś będzie chciał skorzystać z nowego systemu wsparcia, powiązanego z nowym orzecznictwem, będzie mógł orzec się na nowo. Jeśli komuś będzie odpowiadał stary system, to będzie mógł w nim pozostać – uspokajał Pełnomocnik.

Jako cel nowego systemu orzecznictwa podał on lepsze i bardziej precycyjne kierowanie pomocy do osób z niepełnosprawnością, na co jego zdaniem nie pozwala obecny podział na trzy stopnie niepełnosprawności.

- Dziś osoba na wózku z dystrofią mięśniową, która wymaga całodobowego wsparcia, jest traktowana tak, jak całkowicie samodzielny człowiek z chorobą kardiologiczną – zauważył minister Wdówik.

Opiekun dorobi „na suwak”?

Jego zdaniem, nowy system orzeczniczy pozwoli też na lepsze kierowanie pomocy do opiekunów i przede wszystkim wyrównanie różnicy pomiędzy osobami otrzymującymi świadczenie pielęgnacyjne (1971 zł) a tymi z zasiłkiem dla opiekuna (620 zł).

Tu warto wspomnieć, że Pełnomocnik wspomniał o pracach ministerstwa nad możliwością dorabiania do świadczenia pielęgnacyjnego według mechanizmu suwaka. Jednak dodał, że póki co to rozwiązanie nie ma jeszcze aprobaty premiera.

Co ze świadczeniami

Podczas spotkania z Pełnomocnikiem nie mogło zabraknąć pytań o świadczenia otrzymywane przez osoby z niepełnosprawnością – a dokładniej podniesienia ich kwot. Pytania dotyczące zasiłku pielęgnacyjnego i renty socjalnej spotkały się jednak z negatywną odpowiedzią. Minister zapowiedział przy tym zmiany w świadczeniu uzupełniającym tzw. 500 plus dla osób z niepełnosprawnością. Te jednak mają być powiązane z reformą orzecznictwa.

Co ciekawe, Pełnomocnik pozytywnie odniósł się do pomysłu stworzenia jakiegoś rodzaju gwarantowanego świadczenia dla osób z niepełnosprawnością (jednak bez żadnych wiążących deklaracji) i zapowiedział przyjrzenie się tematowi wcześniejszych emerytur dla osób z niepełnosprawnością.

Placówki do reformy

Tematem, który silnie rozpala emocje opiekunów są placówki. Zarówno te dziennego pobytu, jak i te, w których osoby z niepełnosprawnością mogłyby mieszkać na stałe po śmierci rodziców. Tu minister powołał się choćby na swoją współpracę z opiekunami dorosłych osób z autyzmem, które od lat walczą o stworzenie specjalnych środowiskowych domów samopomocy dla tej grupy. Utworzone bowiem w 2019 roku ŚDS-y typu D są skierowane do osób z autyzmem i tych z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Pełnomocnik powiedział, że w resorcie rozważany jest postulat środowiska opiekunów o rozdzieleniu tych dwóch grup. Ponadto cały czas trwają prace nad systemem mieszkalnictwa dla dorosłych osób z niepełnosprawnością, które sam Pełnomocnik nazwał priorytetowymi.

Na chwilę obecną jednak zapowiedział on plan zmiany funkcjonowania domów pomocy społecznej. Tak, by ich mieszkańcy mieli większą swobodę i mogli, na przykład, korzystać z warsztatów terapii zajęciowej (WTZ). Te zaś, wraz z ŚDS-ami i zakładami aktywności zawodowej również mają przejść pewne zmiany, poprzedzone wnikliwymi analizami. Tak, by jak powiedział Pełnomocnik, żadna osoba z niepełnosprawnością nie pozostała bez wsparcia.

Usługi asystenckie bardziej dostępne

Czytelnicy pytali także o usługi asystenckie. Paweł Wdówik podkreślił ich ogromną rolę w zapewnianiu niezależnego życia osobom z niepełnosprawnością, a także to, że muszą one być dostosowane do potrzeb różnych grup. W tym także dla takich, które potrzebują wsparcia 24 godziny na dobę, również w czynnościach higienicznych. Pełnomocnik powtórzył, że chce, by możliwie jak najszybciej usługi asystenckie i inne programy realizowane z Funduszu Solidarnościowego (na przykład opieka wytchnieniowa) były przypisane jako zadania zlecone samorządu. W tej chwili to samorządy decydują czy chcą i mogą je realizować, co prowadzi często do tego, że zdecydowana większość osób z niepełnosprawnością jest ich pozbawiona.

Ważny głos środowiska

Wiele z zapowiedzi Pełnomocnika wymaga jeszcze dopracowania i ujęcia w konkretne zapisy ustawowe. Część pomysłów – jak choćby ten o powiązaniu wsparcia z osobą a nie z jej opiekunem, wymaga ogromnej pracy, ale też konsultacji społecznych, nim nabierze realnego kształtu. Dlatego też nasza redakcja będzie starać się regularnie organizować spotkania takie jak dzisiejsze, by nasi Czytelnicy mogli zabierać głos w ważnych dla środowiska sprawach. Ale też, by przedstawiciele władzy mogli konfrontować się z tym, jakie zmiany i w jakim kształcie powinny być wprowadzane.
 

Komentarz

  • Emerytury zamiast rent dla niepełnosprawnych
    Magister
    05.03.2021, 11:41
    Zdrowi i młodzi policjanci otrzymują emerytury. W jakim wieku otrzymają emerytury niepełnosprawni ? Wielu niepełnosprawnych przepracowalo 20 -25 lat , maja 50 lat i więcej, dostają renty na określony czas, nusza co jakiś czas zgłaszać się ze swoimi opiekunami do orzecznikow ZUS i na kolejne 2 lata jest przedłużają renta...Dlaczego ci niepełnosprawni nie otrzymają emerytur jak policjanci. Przecież z wiekiem stan zdrowia się nie poprawi...Co strategia mówi o emeryturach dla niepełnosprawnych ?

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas